Portugalia - Polska. Jerzy Brzęczek wskazał największy problem reprezentacji Polski

- Na pewno brakuje nam szczęścia - powiedział Jerzy Brzęczek w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" pytany o przyczynę słabych wyników reprezentacji Polski.

Jerzy Brzęczek nie najlepiej rozpoczął pracę w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Jego ekipa na pewno zajmie ostatnie miejsce w swojej grupie Ligi Narodów i spadnie do niższej dywizji (remis i porażka z Włochami oraz porażka z Portugalią), a w dodatku słabo zaprezentowała się w meczach towarzyskich (remis z Irlandią i porażka z Czechami). Najważniejszym celem jest co prawda awans na Euro 2020, ale Polacy mogą stracić rozstawienie w pierwszym koszyku (a co za tym idzie mogą zmierzyć się z trudniejszymi rywalami) ze względu na słabe wyniki w Lidze Narodów. By Polacy nie stracili rozstawienia, muszą znaleźć się w czołowej "10" tych rozgrywek.

Jerzy Brzęczek tłumaczy

- Jesteśmy rozczarowani, że nie wygraliśmy w pięciu meczach. Nie wszystko wyglądało tak, jak oczekiwaliśmy i zakładaliśmy. Na pewno brakuje nam szczęścia. Tak jak w meczu z Czechami, gdy nie zasłużyliśmy na porażkę. W drugiej połowie nie wykorzystaliśmy kilku sytuacji. Przeciwnicy mieli dwie sytuacje, jedną wykorzystali i strzelili gola - powiedział Jerzy Brzęczek w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" tłumacząc słabe wyniki.

Brzęczek obwinia również kontuzje podstawowych piłkarzy w defensywie, takich jak Kamil Glik, Maciej Rybus czy Arkadiusz Reca. Niewykluczone, że w meczu Portugalia - Polska nie zagra również Robert Lewandowski, który ma problemy z lewym kolanem. Lewandowski potwierdził, że to problem, z którym zmaga się od dawna.

Mecz Portugalia - Polska we wtorek o 20:45 w Guimaraes. Portugalia już zapewniła sobie awans do czołowej czwórki, drugie miejsce zajmą Włosi, natomiast Polacy na pewno będą ostatni.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.