Polska - Włochy. Fatalne statystyki Polaków

Reprezentacja Polski w słabym stylu przegrała z Włochami 0:1. W ciągu niedzielnego spotkania biało-czerwoni zanotowali skuteczność podań na poziomie - 71 procent. Jeszcze nikt w historii Ligi Narodów nie miał gorszej celności podań.

- Jestem zadowolony z wyniku, z tego, że utrzymaliśmy się w elicie Ligi Narodów, ale prawda jest taka, że powinniśmy dziś strzelić więcej goli, wygrać znacznie wyżej - powiedział Roberto Mancini, selekcjoner reprezentacji Włoch, która w niedzielę pokonała Polskę na Stadionie Śląskim w Chorzowie (1:0). I Mancini ma rację, bo drużyna Jerzego Brzęczka grała słabo, co tylko potwierdzają statystyki.

Polacy wykonali zaledwie 285 podań, a przecież jedynie Jorginho i Marco Verratti, rozgrywający gości, zanotowali łącznie 225 podań (odpowiednio 112 i 113). Z 285 podań Polaków, tylko 202 było celnych. Daje to skuteczność na poziomie 71 procent. A to oznacza, że pobiliśmy niechlubny rekord. We wcześniejszych 12 spotkaniach dywizji A Ligi Narodów tylko cztery razy zdarzyło się, by któraś z drużyn zanotowała celność podań poniżej 80 procent. 79 procent osiągnęły: Islandia (dwa razy), Chorwacja i właśnie Polska (w pierwszym meczu z Włochami).

71 procent celności podań, to aż o 21 proc. mniej niż notują średnio Hiszpanie, czyli najdokładniej grająca kadra w Lidze Narodów. Podium, w tej statystyce, uzupełniają Belgowie oraz Szwajcarzy - obie drużyny notują 88 proc. celnych podań.

Słabe statystyki reprezentacji Brzęczka mają, rzecz jasna, odzwierciedlenie w liczbach indywidualnych. Najwięcej kontaktów z piłką wśród Polaków w meczu z Włochami miał Arkadiusz Reca. Rezerwowy gracz Atalanty Bergamo 54 razy dotknął piłki, ale podawał z celnością... 52 procent. Najmniej celnych zagrań, wśród piłkarzy podstawowego składu, zaliczył Robert Lewandowski. Na 17 prób, aż siedem było niecelnych.

Najwięcej podań (42) zanotował Wojciech Szczęsny. To najlepiej świadczy o grze biało-czerwonych. Niedzielna porażka sprawiła, że pożegnaliśmy się z Dywizją 1 Ligi Narodów.

***
Polska - Włochy. Pomysły Jerzego Brzęczka znowu się nie sprawdziły. Reca, Szymański, Góralski i Milik nie wykorzystali szansy
Reprezentacja Polski po 0:1 z Włochami. Czy Jerzy Brzęczek potrafi być czasem szczęściarzem?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.