Łukasz Piszczek skomentował swój występ na mundialu

Prawy obrońca Borussii Dortmund miał być pewniakiem podczas mundialu w Rosji, ale okazał się jednym z najsłabszych zawodników. W rozmowie z portalem Sportowefakty.wp.pl tłumaczy, jakie błędy zostały popełnione. Dostało się sztabowi szkoleniowemu kadry...

- W życiu czasami trzeba podejmować ciężkie, ale racjonalne decyzje.
Po długich przemyśleniach ja taką podjąłem. Moja przygoda z reprezentacją dobiegła końca - napisał Łukasz Piszczek w specjalnym poście opublikowanym na swoim profilu na Facebooku.
W biało-czerwonych barwach rozegrał 65 spotkań. Wziął udział w Mistrzostwach Europy w 2008, 2012 i 2016 roku. Rozegrał także dwa mecze na mundialu w Rosji. Ale tam był jednym z najgorszych naszych zawodników.

- Zawiodło przygotowanie fizyczne. Nie miałem dynamiki, nie była na takim poziomie, jak normalnie. W inny sposób nie potrafię tego wytłumaczyć. Nie byłem w stanie dać z siebie nic więcej, naprawdę. Nie rozumiałem tego, ale nie byłem w stanie tego zmienić.
Nie jestem człowiekiem, który lubi się pastwić nad rzeczami, które się już wydarzyły, kiedy ktoś popełnił błąd i nie da się go już naprawić. W okresie przed mundialem można było pewne rzeczy zrobić inaczej, ale szliśmy tą samą drogą co przed mistrzostwami Europy przed dwoma laty. Wydaje mi się jednak, że wtedy zawodnicy przed ostatnimi zgrupowaniami byli jednak na innym poziomie przygotowania fizycznego, niż teraz. Tym razem robienie tego samego, co przed Euro, nie zdało egzaminu - powiedział Piszczek cytowany przez portal Sportowefakty.wp.pl.
***

Łukasz Piszczek zakończył reprezentacyjną karierę. Internauci i dziennikarze żegnają obrońcę

Łukasz Piszczek skomentował decyzję o zakończeniu kariery reprezentacyjnej. 'Nie jestem jak Ronaldo'

Więcej o:
Copyright © Agora SA