"Był to wyjątkowy czas. Będę go zawsze bardzo miło wspominał. Dziękuję przede wszystkim Kibicom za wsparcie, Trenerom: Leo Beenhakkerowi, Franciszkowi Smudzie, Waldemarowi Fornalikowi i Adamowi Nawałce dziękuję za zaufanie. Zawsze starałem się nauczyć od nich jak najwięcej, czerpać z ich doświadczenia i wiedzy.
Dziękuję wszystkim osobom związanym z każdym sztabem szkoleniowym i moim kolegom z boiska, z którymi wspólnie miałem zaszczyt reprezentować Polskę w tych 65 meczach z orłem na piersi" - czytamy w pożegnalnym poście Piszczka.
Piszczek myślał o zakończeniu przygody z kadrą po mistrzostwach świata w Rosji, jeszcze przed rozpoczęciem turnieju, nieudanego dla biało-czerwonych. O tym, że zawodnik cały czas zastanawia się nad swoją przyszłością informował także selekcjoner reprezentacji Polski, Jerzy Brzęczek, na swojej pierwszej konferencji prasowej.
- Musimy zacząć szukać następców. Młodych graczy mamy mnóstwo, zmiany musimy wprowadzać jednak z głową, by zachować odpowiedni balans. Rozmawiałem z zawodnikami, na chwilę obecną wszyscy są gotowi, prawie nikt nie wspominał o zakończeniu kariery reprezentacyjnej. Jedynie Łukasz Piszczek może będzie potrzebował nieco więcej przerwy, bo on nieudane mistrzostwa przeżył bardzo. To osoba niezwykle ambitna - mówił Brzęczek kilka tygodni temu.
Piszczek w sobotę poinformował o swojej decyzji selekcjonera, a także prezesa PZPN Zbigniewa Bońka. W biało-czerwonych barwach rozegrał 65 spotkań. Wziął udział w Mistrzostwach Europy w 2008, 2012 i 2016 roku. Rozegrał także dwa mecze na mundialu w Rosji.
![Mecz w Krakowie przerwany! Haniebne zachowanie piłkarza [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/f8/77/1d/z30898936II,Lukasz-Szymanski-i-sedzia-Mateusz-Jamroz---Lukasz-.jpg)
