Maciej Szczęsny wskazał, kto powinien zostać pierwszym bramkarzem reprezentacji. Nie Szczęsny, nie Fabiański

- Tu i teraz numerem jeden jest Arkadiusz Malarz. Czy się to komuś podoba, czy nie - przyznał Maciej Szczęsny w wywiadzie dla 'Gazety Wyborczej'. Były reprezentant Polski uważa, że Malarz jest lepszy od Łukasza Fabiańskiego i Wojciecha Szczęsnego.

Arkadiusz Malarz marzy o powołaniu do reprezentacji Polski. - Nikt mi nie zabroni, ale Jerzy Brzęczek jeszcze nie dzwonił - mówił bramkarz Legii w programie 'Dogrywka'. 38-latek imponuje formą, a Maciej Szczęsny uważa, że jest obecnie najlepszym bramkarzem w Polsce. Lepszym od Łukasza Fabiańskiego i Wojciecha Szczęsnego.

Zbigniew Boniek: Będziemy świętować awans

- Fabiański nie jest zdolny do dokonywania takich cudów na linii jak Malarz, a Wojciech Szczęsny nigdy nie grał z taką regularnością. Ma wszelkie dane ku temu, by Jerzy Brzęczek wysłał mu powołanie - zaznaczył Maciej Szczęsny.

To nie pierwsza sytuacja, w której Maciej Szczęsny wbija szpilkę swojemu synowi. Krytykował już Wojciecha za stratę gola w meczu z reprezentacją Senegalu podczas mistrzostw świata w Rosji.

Andrzej Woźniak trenerem bramkarzy reprezentacji

- Dopełnieniem wszystkiego była przebieżka naszego bramkarza. Chyba do kiosku z napojami wyskokowymi. Senegalczyk strzelił bramkę, nie mając z tym żadnego kłopotu. Do pustej - przyznał Maciej Szczęsny.

Jerzy Brzęczek nie podjął jeszcze decyzji o tym, którzy bramkarze dostaną powołanie na pierwsze zgrupowanie. Wojciech Szczęsny i Łukasz Fabiański wydają się pewniakami. Wybór trzeciego bramkarza może być dużym zaskoczeniem.

Sztab Jerzego Brzęczka

***

Lewandowski martwi się o polską piłkę

Gytkjaer może odejść z Lecha Poznań

Karius popełnia kolejne błędy

Więcej o:
Copyright © Agora SA