Mistrzostwa świata 2018. Reinaldo Rueda: Chile i Kolumbia? To dwie inne drużyny

W piątek 8 czerwca reprezentacja Polski zmierzy się z Chile. Będzie to przedostatni sprawdzian biało-czerwonych przed wylotem na mundial. Zdaniem Adama Nawałki najbliżsi rywale biało-czerwonych stylem gry przypominają Kolumbię, z którą zagramy na MŚ. Z takim twierdzeniem nie zgadza się jednak Reinaldo Rueda, trener piątkowych przeciwników Polski.

- Polska to bardzo dobry zespół. Ten mecz będzie trudnym spotkaniem. Dlatego tym bardziej czujemy presję i odpowiedzialność, bo w piątek na boisku możemy zobaczyć podstawę nowej reprezentacji Chile - rozpoczął Rueda na czwartkowej konferencji prasowej. "Nową podstawę", bo na boisku w Poznaniu nie zobaczymy największych chilijskich gwiazd, m.in. Alexisa Sancheza i Arturo Vidala. Z Polską zagrają natomiast debiutanci i młodzi zawodnicy. Spośród znanych postaci Rueda na czerwcowe sparingi powołał jedynie Gary`ego Medela z Besiktasu.

Kolumbijski szkoleniowiec odniósł się również do kontuzji Kamila Glika, który z powodu kontuzji opuści mecze z Chile i Litwą, a także najprawdopodobniej nie poleci na mistrzostwa. - Znamy sytuację reprezentacji Polski, wiemy o kontuzji Glika i zdajemy sobie sprawę z tego, że to duże osłabienie. Polska ma jednak innych znakomitych piłkarzy, m.in. w ofensywie grają zawodnicy ze światowego topu. Dla nas piątkowe spotkanie to spotkanie o bardzo wysoką stawkę, sprawdzian i zapowiedź do uformowania się nowej reprezentacji Chile. Oczywiście, nie jest to zespół z największymi gwiazdami, jak Sanchez czy Vidal, ale i tak są w nim dobrzy piłkarze, bardzo zmotywowani. Dla nich to spotkanie towarzyskie to wielki test.

Chile i Kolumbia? To dwie inne drużyny

Podczas czwartkowej konferencji prasowej, przed selekcjonerem reprezentacji Chile z dziennikarzami spotkał się Adam Nawałka, który powiedział, że drużyna Chilijczyków bardzo przypomina Kolumbię, z którą biało-czerwoni zagrają na mundialu. Z takim stwierdzeniem Reinaldo Rueda się jednak nie zgodził. - Chile i Kolumbia to kraje z tego samego kontynentu, ale pod względem piłkarskim, to dwie inne drużyny, prezentujące zupełnie inny styl gry i inną wizję budowania i prowadzenia zespołu. Trudno obecnie o podobieństwa - skomentował 61-latek, który na zakończenie zdradził, co czują jego zawodnicy przed starciem z drużyną, w której występuje Robert Lewandowski. - Gra przeciwko niemu to wyzwanie dla całej drużyny. Wyzwanie, ale również szansa - na to, by patrzeć jak gra taki piłkarz, ale również na to, by sprawdzić się na jego tle. To wielka figura polskiego sportu.

Mundial 2018. Terminarz MŚ 2018 w Rosji. Wszystkie mecze, mecze Polaków

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.