El. MŚ 2018. Sensacja! Włosi nie jadą na mundial!

Szok i niedowierzanie w Mediolanie. Po raz pierwszy od 1958 roku Włosi nie pojadą na mistrzostwa świata. Zespół Giampiero Ventury zremisował ze Szwecją 0:0 w Mediolanie, przez co przegrał baraż o awans na mundial.

W piątek w Sztokholmie Włosi przegrali 0:1. Mimo to mało kto wierzył, że drużyna Ventury nie będzie w stanie odrobić strat w poniedziałkowy wieczór na San Siro w Mediolanie.

Początek spotkania był bardzo nerwowy. Obie drużyny starały się grać pressingiem, dużo było fauli, dyskusji. Te dotyczyły przede wszystkim decyzji sędziowskich, których było dużo. Już w 8. minucie w polu karnym Szwecji padł Marco Parolo, ale arbiter jedenastki nie podyktował.

Pretensje do hiszpańskiego sędziego mieli też Szwedzi. W pierwszej połowie goście dwukrotnie domagali się podyktowania rzutu karnego po zagraniu ręką Włochów we własnej szesnastce, ale tu też gwizdek milczał.

W 47. minucie mieliśmy kolejną kontrowersję. W polu karnym Szwedów faulowany był Matteo Darmian. Sędzia rzutu karnego Włochom jednak nie podyktował, bo dopatrzył się zagrania ręką piłkarza gospodarzy. Jak pokazały telewizyjne powtórki nic takiego miejsca nie miało. W doliczonym czasie gry sędzia nie podyktował kolejnej jedenastki. Tym razem po zagraniu Granqvista ręką.

Włosi atakowali, pod koniec pierwszej połowy wypracowali sobie ogromną przewagę, ale pokonać bramkarza Szwecji nie potrafili. W pierwszej połowie nad bramką uderzył Antonio Candreva, tuż przed przerwą doskonałą okazję zmarnował Ciro Immobile.

W drugiej połowie Szwedzi praktycznie nie atakowali, tylko bronili dostępu do własnej bramki. Jednak ani Alessandro Florenzi, ani Stephan El Shaarawy Olsena pokonać nie potrafili. Włochom nie pomogło też szczęście, kiedy po zagraniu głową Mikaela Lustiga piłka zatrzymała się na poprzeczce.

Włosi na mundial nie awansowali dopiero po raz drugi - taka sytuacja miała miejsce w latach 1930 i 1958.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.