Kadra zbierze się w Warszawie osłabiona. Już po ogłoszeniu powołań przez Adama Nawałkę więzadła zerwał Arkadiusz Milik, a potem Artur Jędrzejczyk uznał, że nie może dłużej odkładać operacji złamanego palca.
Wydawało się, że do listy kontuzjowanych trzeba będzie dopisać też Macieja Rybusa, co oznaczałoby, że wypadają obydwaj piłkarze, którzy grali ostatnio w kadrze na lewej obronie. Ale w przypadku Rybusa była nadzieja, że mikronaderwanie mięśnia uda będzie się goić szybciej niż zakładała wstępna diagnoza.
– Mówi się o dwóch tygodniach, ale czasem udaje się wrócić po tygodniu i wygląda na to, że tak jest z Maćkiem. Jesteśmy z nim w kontakcie i dostajemy dobre informacje. Oczywiście my go i tak jeszcze na miejscu zbadamy, tak jak od początku było w planach. Ale opowiada nam co już robi na treningach i brzmi to pocieszająco. Kamil Grosicki też już jest zdrowy, nie ma powodu do obaw o Łukasza Teodorczyka – mówi Sport.pl lekarz kadry Jacek Jaroszewski.
Mecz z Armenią w czwartek 5 października, a z Czarnogórą, kończący eliminacje, w niedzielę 8 października.
![Mecz w Krakowie przerwany! Haniebne zachowanie piłkarza [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/f8/77/1d/z30898936II,Lukasz-Szymanski-i-sedzia-Mateusz-Jamroz---Lukasz-.jpg)