Euro U21. Krystian Bielik atakuje trenera Marcina Dornę. "Gramy tak, jak trenujemy"

- Najgorsze jest to, że moim zdaniem my gramy tak jak trenujemy. Treningi nie były na najlepszym poziomie - powiedział po meczu Polski ze Słowacją (1-2) Krystian Bielik.

Polacy przegrali pierwsze spotkanie na organizowanych przez siebie mistrzostwach Europy do lat 21. Zaprezentowali się bardzo słabo, co paradoksalnie nie jest niespodzianką dla Bielika.

- Mamy łatwe rozegranie bez przeciwnika i to tempo nie jest na najlepszym poziomie i to samo jest potem w meczu - powiedział młody piłkarz Arsenalu, który spędził cały mecz na ławce rezerwowych. 

- Do następnego meczu musimy podejść bardziej zdecydowanie, z takim jajem, bo w meczu ze Słowacją zabrakło nam jaj. Musimy pokazać, że je mamy i zgarnąć trzy punkty. Wówczas wróci do nas wiara w awans - stwierdził 19-latek.

Kolejne spotkanie Polacy rozegrają w poniedziałek w Lublinie ze Szwecją (20.45), która w pierwszym meczu bezbramkowo zremisowała z Anglią.

Tomasz Hajto przeszedł samego siebie. Te teksty będziemy powtarzać przez lata! [MEMY]

Największa gwiazda kadry kompletnie zawiodła. Kibice gwizdali. Ale znamy przyczynę słabego występu

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.