Denis Alibec od początku zgrupowania próbował zaleczyć uraz pachwiny. Lekarze przesądzili - na mecz z Polską na pewno nie wydobrzeje. - Stan pachwiny uległ pogorszeniu. Nie będziemy w stanie go wyleczyć na mecz i dlatego nie zagra w Warszawie - stwierdził lekarz reprezentacji Rumunii Laurentiu Oproiu.
- Jest mi przykro, że nie będę mógł pomóc drużynie w tak ważnym meczu. Mam nadzieję, że wrócę do gry jak najszybciej to będzie możliwe.
26-letni napastnik Steauy Bukareszt w kadrze zagrał dopiero siedem razy, strzelił jednego gola. W sezonie ligowym zagrała w 15 meczach, miał dziewięć bramek.
To nie jedyny problem trenera Christopha Dauma. W czwartek urazu doznał tez 30-letni obrońca Dragos Grigore, a w Warszawie nie zagra też o dwa lata starszy jego partner z defensywy Cosmin Moti.
W pierwszym meczu obu drużyn w Bukareszcie reprezentacja Polski wygrała 3:0. Biało-Czerwoni z 13 punktami po pięciu meczach są liderami grupy E. Rumunia, która zdobyła do tej pory sześć punktów, jest czwarta.