- Te 561 mln zł to dla nas szok. Nie stać nas na to. Myślę, że takiego wydatku nie zaakceptowaliby też katowiczanie. Warto również podkreślić, że nie życzyliśmy sobie żadnych zmian, które uzasadniałyby wzrost ceny o 300 proc. Jedyne, o co się zwróciliśmy, to zwiększenie pojemności stadionu z 12 tys. do 15 tys. dla widzów - przyznał Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic, cytowany przez portal katowice.wyborcza.pl.
Nowy stadion dla drugoligowego GKS-u Katowice ma powstać przy ulicy Bocheńskiego w Katowicach. Plan zakładał, że budowa rozpocznie się w 2020 roku, a zakończy w 2021. Teraz projekt stanął jednak pod znakiem zapytania. Firma RS Architekci ma teraz 21 dni na poprawienie projektu zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami. Władze Katowic zaznaczają, że maksymalna kwota, którą mogą przeznaczyć na budowę stadionu to 204 mln zł. Tyle wpisali do Wieloletniego Planu Finansowego miasta.
Nowy stadion w Katowicach, a właściwie cały kompleks sportowy ma składać się z 6 boisk treningowych, parkingu dla 1,7 tys. samochodów, stadionu piłkarskiego dla 15 tys. kibiców, wielofunkcyjnej hali sportowej dla ok. 3 tys. widzów oraz zaplecza sportowo-rekreacyjnego.
Konkurs wygrało biuro RS Architekci z Rudy Śląskiej fot. RS Architekci
Pobierz aplikację Football LIVE na Androida
Aplikacja Football LIVE Sport.pl