Karol Świderski rozpoczął mecz w wyjściowym składzie PAOK-u. Gospodarze od początku naciskali i to im się opłaciło już w 16. minucie spotkania. Vieirinha dośrodkował w pole karne, polski napastnik wyprzedził obrońcę i czubkiem buta zdołał skierować piłkę do bramki obok bezradnego bramkarza rywali.
Wygrana PAOK-u w meczu z AEL Larissa 1:0 oznacza, że obrońcy tytułu mają tyle samego punktów, co liderujący Olympiakos Pireus. Z kolei Świderski, dla którego było to już 7. trafienie w obecnym sezonie, znajduje się na pozycji lidera klasyfikacji strzelców ligi greckiej.
O doskonałej formie Świderskiego już wcześniej mówił Mateusz Borek. - Brzęczek nie może się bać nowych piłkarzy. Trzeba też patrzeć na formę. Jestem fanem talentu Dawida Kownackiego, ale on dzisiaj nie jest w reprezentacyjnej formie. W takiej jest np. Karol Świderski. Brzęczek nie chce sobie mieszać innymi nazwiskami, ale jeśli Polak bryluje na tle Panathinaikosu i Olympiakosu, to powinien dostać szansę w kadrze - powiedział komentator Polsatu Sport.