Włoszki otworzyły wynik spotkania w 27. minucie. Przy rzucie wolnym zdecydowały się na ciekawą strategię - jej zawodniczki utworzyły dwa mury, jeden przed rywalkami, a drugi za nimi. Gdy Valentina Cernoia podbiegała do piłki, by ją uderzyć, oba mury rozbiegły się, wprowadzając zamieszanie, a piłka po uderzeniu Cernoi znalazła się w bramce.