Neymar przyznał, że świadomie "nurkuje". Podał powód, dlaczego tak robi

Neymar zdążył już przyzwyczaić kibiców do częstych i nierzadko teatralnie wyglądających "wywrotek". Podczas rozmowy ze słynnym Ronaldo Luisem Nazario de Limą skrzydłowy PSG odniósł się do kierowanych w jego stronę zarzutów o symulowanie. "Gdybym tego nie robił, jeszcze częściej kończyłbym mecze z kontuzjami" - stwierdził 27-latek.

Teatralne gesty Neymara stały się pożywką dla wielu memów i filmowych kompilacji. Najwięcej krytyki spadło na Brazylijczyka podczas zeszłorocznych mistrzostw świata w Rosji. Nieważne czy gwiazdor PSG rzeczywiście był był faulowany przez rywala czy też jedynie próbował wywrzeć presję na sędzim, kibice i tak zarzucali mu symulowanie. 

We wrześniu 2019 r. Ronaldo odwiedził Polskę. Legendarny Brazylijczyk został zapytany m.in. o to, którego z polskich napastników kupiłby do swojego klubu

Zobacz wideo

Neymar tłumaczy się z częstego "nurkowania". Gwiazda PSG nie widzi problemu w swojej grze

Dlaczego Neymar przejawia tak silną skłonność do padania na murawę? Ten wątek był jednym z tematów rozmowy 27-latka ze słynnym Ronaldo Luisem Nazario de Limą, której zapis dostępny jest na youtubowym kanale "Otro". 

"Twój styl gry określany był wielokrotnie jako kontrowersyjny. Rozmawiałem z twoim ojcem, który stwierdził, że robisz to, by nie nabawić się urazów. Dodał też, że zawsze byłeś szczuplejszy od pozostałych piłkarzy, dlatego najlepszym sposobem obrony był upadek na murawę. Ludzie mogą mówić, co chcą" - stwierdził Ronaldo. 

Neymar nie zamierzał oponować: "Gdybym tego nie robił, jeszcze częściej kończyłbym mecze z kontuzjami. Musisz się jakoś bronić. Nikt nie zrobi tego za ciebie" - powiedział młodszy z Brazylijczyków. 

Obecnie Neymar zmaga się kontuzją uda, której doznał podczas niedawnego meczu drużyny narodowej z Nigerią

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.