W 75. minucie trener Zenita Sankt-Petersburg Siergiej Semak zdecydował o zejściu Sardara Azmouna z boiska. Miał na koncie żółtą kartkę, którą dostał chwilę wcześniej. Irańczyk chciał jednak zignorować przepisy, które nakazują piłkarzowi opuszczenie boiska przy najbliższej linii bocznej lub końcowej i chciał wybrać dłuższą drogę, by "ukraść" trochę czasu (Zenit prowadził 2:1). Jego zachowaniem zdumiony był Artiom Dziuba, który dosłownie zniósł go z boiska, by nie dostał drugiej żółtej kartki, która osłabiłaby zespół.
Tak wyglądała ta sytuacja:
Ostatecznie Zenit wygrał to spotkanie 3:1 i po dziewięciu spotkaniach jest liderem ligi rosyjskiej z 20 punktami. Wyprzedza jednak drugi Krasnodar i trzeci Rostów - które dopiero rozegrają swoje spotkania w tej kolejce - o trzy punkty. Zenit w środę rozpocznie walkę o awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Rywalami mistrza Rosji będą Olympique Lyon, Benfica oraz RB Lipsk.
