Walter Martinez zmarł na zawał serca. Doznał go w mieszkaniu swojego kolegi, innego piłkarza, Jose Chepo Fernandeza w Nowym Jorku. Obaj imprezowali aż do świtu i wrócili do mieszkania Fernandeza. Rano piłkarz znalazł Martineza leżącego na podłodze łazienki. - Od razu zadzwoniłem po karetkę, która pojawiła się kilka minut później, jednak niczego nie dało się zrobić - powiedział.
Walter Martinez znacznie pomógł Hondurasowi w awansie na mistrzostwa świata 2010. Rozegrał osiem spotkań w eliminacjach i strzelił jednego gola, za to w turnieju finałowym wystąpił we wszystkich trzech meczach fazy grupowej. Łącznie w 49 meczach w kadrze zdobył 12 bramek (lata 2002-2011). W trakcie swojej kariery piłkarskiej grał m.in. w Bejing Guoan, Deportivo Alaves czy San Jose Earthquakes. Karierę piłkarską zakończył w 2015 roku.