W hitowym starciu Holendrzy mierzyli się w Amsterdamie z Niemcami. Znacznie lepiej spotkanie rozpoczęli goście, którzy już w 15. minucie objęli prowadzenie po trafieniu Leroya Sane. Od 34. minuty było już 2:0, gdy znakomitym strzałem Cillessena pokonał Serge Gnabry. Wynik meczu do przerwy nie uległ zmianie.
Po przerwie zdecydowanie lepiej prezentowali się gospodarze. Wystarczyły 3 minuty, aby de Ligt skierował piłkę do bramki strzeżonej przez Neuera. Kwadrans później był już remis, gdy Depay wykorzystał zamieszenie w polu karnym i strzałem przy słupku doprowadził do wyrównania. Tempo spotkania od tego momentu spadło, ale w 89. minucie znakomite podanie Reusa wykorzystał Nico Schulz, dając reprezentacji Niemiec zwycięstwo.
W "polskiej" grupie Słowenia mierzyła się z Macedonią Północną. Obydwa zespoły grały bardzo agresywnie, czego potwierdzeniem jest pięć żółtych kartek pokazanych przez sędziego w pierwszych dwudziestu minutach. W 34. minucie gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Miha Zajc. Tuż po przerwie do wyrównania doprowadził Enis Bardhi. Choć obydwa zespoły walczyły o zapewnienie zwycięstwa, remis utrzymał się do końca meczu.
W pozostałych spotkaniach Belgowie, którzy świętowali 100 meczów w reprezentacji Edena Hazarda, pokonali na wyjeździe Cypr 2:0, a Irlandia Północna wygrała 2:1 z Białorusią.