Krzyżujące się ręce na klatce piersiowej - to znak firmowy Roberta Lewandowskiego. Polak jakiś czas temu zaczął wykonywać taki gest niemal po każdej zdobytej bramce. Nikt jednak nie wiedział, co oznacza cieszynka napastnika reprezentacji Polski. 30-latek był o nią wielokrotnie pytany, ale długo unikał wyjaśnień. - Jakieś tam znaczenie jest, na pewno nie takie, o którym mogę powiedzieć. To był trochę spontan, który z pewnej sytuacji kiedyś wyniknął, ale teraz jeszcze nie jestem w stanie o tym powiedzieć - mówił dwa lata temu w rozmowie z dziennikarzem "TVP Sport".
W wywiadzie udzielonym gazecie "Welt am Sonntag" Lewandowski zrobił jednak wyjątek i wreszcie wyjaśnił, co oznacza jego gest. - W pewnym momencie tak się cieszyłem, to było intuicyjne, moja żona powiedziała mi wtedy, że wygląda to tak, jakbym robił chromosom X. Potem zaszła w ciążę i pomyśleliśmy, że to pasuje, więc nadal świętowałem bramki w ten sposób - przyznał polski napastnik.
Robert Lewandowski niebawem otrzyma propozycję podpisania nowego kontraktu z Bayernem Monachium. Informacje niemieckich mediów potwierdził dyrektor sportowy mistrzów Niemiec, Hasan Salihamidzić. - Będziemy rozmawiać - przyznał na łamach portalu sport1.de. Podpisanie nowego kontraktu (obecny wygasa w czerwcu 2021 roku) mogłoby oznaczać to, że Lewandowski zakończy karierę w Bayernie Monachium.