MŚ 2018. Szalony pomysł Rosjan. Niedźwiedź otworzy mundial, przeszedł już pierwszą próbę

Władze rosyjskiej federacji piłkarskiej w porozumieniu z FIFA zdecydowały o tym, że zbliżający się mundial otworzy... niedźwiedź. Zwierzę przeszło już pierwszą próbę, która miała miejsce w meczu trzeciej ligi rosyjskiej.

Próba została przeprowadzona przed spotkaniem pomiędzy Maszukiem Piatigorsk i Angusztem Nazrań. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego odbyła się próba jednej z części ceremonii otwarcia mistrzostw świata. 

 Tim, bo tak nazywa się zwierzę, został wprowadzony na murawę, otrzymał piłkę, a następnie przekazał ją jednemu z arbitrów. Później zachęcił kibiców do klaskania.

 

Organizatorzy mundialu byli bardzo zadowoleni z przeprowadzonej próby, i zapowiedzieli, że Tim weźmie udział w meczu otwarcia mistrzostw, w którym Rosja zmierzy się z Arabią Saudyjską.

Trzeba jednak pamiętać, że na otwarciu mistrzostw świata na stadionie Łużniki będzie ponad 80 tysięcy kibiców i nie jest to naturalne środowisko dla dzikiego zwierzęcia. Nie wiadomo, jak niedźwiedź zareaguje na potężny zgiełk, głośną muzykę i tumult kibiców. Może się okazać to niezwykle stresujące dla popularnego Tima. 


Mecz otwarcia mundialu zaplanowano na 14 czerwca. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.