Była 85. minuta spotkania, a goście prowadzili już 4:1 po dwóch golach Robina van Persiego i trafieniach: Karima El Ahmadiego oraz Tonny`ego Vilhena. Wtedy bramkę na 2:4 zdobył Piotr Parzyszek, który skutecznie wykorzystał rzut karny. Trzy minuty później Polak strzelił kolejnego gola, tym razem z jeszcze bliższej odległości pokonał bramkarza. Później nie padła już żadna bramka.
Dla 24-letniego Polaka było to 3. i 4. trafienie w tym sezonie ligi holenderskiej. Na to osiągnięcie potrzebował 18 meczów.
PEC Zwolle zajmuje 7. lokatę w lidze, a Feyenoord jest czwarty. Liderem pozostaje PSV, które ma aż 7 punktów przewagi nad Ajaxem.