Liga Europy. Rasizm na meczu w Bergamo? Stanowcze słowa piłkarza

Atalanta Bergamo zremisowała z Borussią Dortmund 1:1 w 1/16 Ligi Europy. Tuż po meczu Michy Batshuay poskarżył się na Twitterze, że w czasie spotkania spotkał się z rasizmem ze strony włoskich kibiców.

Borussia Dortmund zremisowała na wyjeździe z Atalantą Bergamo 1:1, mimo że do 83. minuty wszystko wskazywało na sensacyjną porażkę Niemców. W końcówce spotkania na listę strzelców wpisał się jednak Marcel Schmelzer i uratował honor dortmundczyków. Borussia awansowała do 1/8 finału Ligi Europy, dzięki wygranej w pierwszym meczu. W Dortmundzie BVB wygrało (3-2) po golu w doliczonym czasie gry

Po meczu o komentarz pokusiła się nowa gwiazda BVB, czyli Michy Batshuay. Napastnik napisał - Naprawdę, mamy 2018 rok, a na trybunach słychać rasistowskie odgłosy małp. Mam nadzieję, że będziecie się dobrze bawić oglądając resztę Ligi Europy, gdy my skończymy  - irytował się zawodnik wypożyczony z Chelsea. 

Na meczu doszło także do kilku incydentów z udziałem publiczności. Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania włoscy fani odpalili środki pirotechniczne, potem dali o sobie znać kibice Borussii, którzy wrzucali petardy i race na murawę.

Klub z Dortmundu też ma ostatnio sporo problemów ze swoimi kibicami. W zeszłym tygodniu Borussia Dortmund została ukarana grzywną 50 tysięcy euro przez DFB. Tym razem karę na oba kluby może nałożyć UEFA.

Kamil Stoch w "Wilkowicz Sam na Sam": Jestem niezdarą. Ciągle o coś zaczepiam, uderzam się, chodzę rozkojarzony. Częściej sobie robiłem krzywdę w domu niż na skoczni

Copyright © Agora SA