Przypomnijmy, że biało-czerwoni zmierzą się w fazie grupowej na mistrzostwach świata w Rosji z Kolumbią (13. miejsce w rankingu FIFA), Senegalem (24.) i Japonią (56.). Mimo że na papierze Polacy są najmocniejsi, kapitan naszej reprezentacji podkreśla, że on i jego koledzy nie będą faworytami grupy.
- Na ten moment nie jesteśmy ani faworytem mundialu, ani nawet grupy. Faworytem w moim odczuciu jest Kolumbia, i to bez dwóch zdań. Jest najsilniejsza, ma znakomitych piłkarzy, na czele z Jamesem i Falcao, wspieranymi świetnymi pomocnikami oraz skrzydłowymi. Nie zapominajmy również o Senegalu, którego gwiazdy grają w topowych ligach. To z tym rywalem zagramy pierwszy mecz mundialu, absolutnie kluczowy - powiedział Lewandowski w rozmowie z tygodnikiem "Piłka Nożna".
Polacy zainaugurują udział w mundialu 19 czerwca meczem z Senegalem. 24 czerwca zmierzą się natomiast z Kolumbią, a zmagania w fazie grupowej zamkną 28 czerwca potyczką z Japonią.