Dramat byłego reprezentanta Polski. "Walczę, żeby normalnie funkcjonować. Lekarze kręcą głowami"

13 meczów w reprezentacji Polski, jeden gol. Debiut u Leo Beenhakkera, a później Legia Warszawa i transfer za 700 tysięcy euro do Rosji. Marcin Komorowski nie ma już nadziei na powrót na boisko. Walczy o to, żeby normalnie funkcjonować.

16 czerwca 2015 roku. Rywalem reprezentacji Polski była Grecja. Towarzyski mecz w Gdańsku zakończył się bezbramkowym remisem, a Marcin Komorowski zagrał 90 minut na lewej obronie. To był jego ostatni mecz w karierze.

Kontuzja Achillesa. Cztery operacje i bezradność lekarzy. - Nie myślę o grze w piłkę. Teraz walczę o to żeby normalnie funkcjonować. Bez bólu, móc pójść pobiegać, czy zagrać dla córki mecz w przedszkolu. Żyć jak zwykły aktywny człowiek - powiedział były reprezentant Polski w rozmowie z "Super Expressem"

Polska - Grecja 0:0 na PGE Arenie Gdańsk. Na zdjęciu - Marcin KomorowskiPolska - Grecja 0:0 na PGE Arenie Gdańsk. Na zdjęciu - Marcin Komorowski RAFAŁ MALKO

Piłkarza operował Jacek Jaroszewski, lekarz reprezentacji Polski, oraz Niek van Dijk, ortopeda Realu Madryt i Cristiano Ronaldo. Bez efektów. - Najgorsza jest bezradność, kiedy lekarze diagności kręcą głowami nie wiedząc co jest przyczyną nieustannego bólu, a człowiek nie wie co robić - zaznacza piłkarz.

Marcin Komorowski zakończył karierę 1 lipca 2017 roku. Rok wcześniej wygasł jego kontrakt z Terekiem Grozny. Wcześniej był piłkarzem m.in. ŁKS-u Łódź,GKS-u Bełchatów, Zagłębia Sosnowiec, Polonii Bytom i Legii Warszawa.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.