Rywalem dla drużyny Krychowiaka był czwartoligowy zespół Exeter City. WBA nie mogło sobie więc wymarzyć lepszego momentu na przełamanie. Polak zagrał w Pucharze Anglii przez 85 minut i zebrał całkiem dobre recenzje.
Na grze Polaka mocno skupił się tez brytyjski "Express & Star". - Był bardzo pewny w defensywie, to był jeden z jego lepszych meczów. To niesamowite, że Krychowiak wygrał dopiero pierwszy mecz w WBA - piszą.
"Zachował miejsce w podstawowym składzie (grał w ostatnim meczu ligowym z West Hamem - red.) i zaliczył jeden z najlepszych występów w barwach West Bromu. Wygląda na to, że ma coraz większe szanse na regularną grę w zespole Alana Pardew" - napisał "Express & Star", który ocenił występ Polaka na "7". Lepszą notę otrzymali tylko Gareth McAuley i Gareth Barry - "8".
Niedawno pojawiły się informacje, że Krychowiak może zostać w drużynie do końca sezonu, mimo że jego usługami zainteresowane było Getafe a także Roma. W mediach pojawiały się także informacje o powrocie do Sevilli.
Wydaje się jednak, że Alan Pardew coraz bardziej przekonuje się do Polaka. Może o tym świadczyć fakt, że w nowym roku Krychowiak dwa razy pojawił się w pierwszym składzie. W Premier League zagrał cały mecz przeciwko West Hamowi United (1:2) rozegrał 90 minut. Z kolei w meczu z Exeter City (2:0) występował do 85 minuty.