Kilkanaście tygodni temu Gianluigi Buffon zapowiedział, że po zakończeniu obecnego sezonu pożegna się z piłką. Następcą legendarnego Włocha w Juventusie ma zostać Wojciech Szczęsny, który w tym sezonie pełni rolę jego zmiennika.
Jak się okazuje, 39-latek wciąż zastanawia się jednak nad przedłużeniem swojej gry o kolejny sezon. - Czuję się bardzo dobrze, przede wszystkim pod względem psychicznym, odczuwam duży spokój i komfort. Nikt nie chce kończyć kariery, ale wiem, że ten moment się zbliża. Jeśli jednak z Juventusem wygramy np. Ligę Mistrzów, to nie odejdę na emeryturę - przyznał Buffon.
175-krotny reprezentant Włoch polecił też transfer do Juventusu młodszemu koledze z drużyny narodowej, Gianluigiemu Donnarummie, który uważany jest za jednego z najbardziej utalentowanych bramkarzy na świecie. - Transfer do Juventusu? To nigdy nie jest zły i błędny wybór. Nie mogę jednak zdecydować za niego, to jego indywidualna sprawa - skomentował doświadczony zawodnik.
W tym sezonie Buffon gra na zmianę z Wojciechem Szczęsnym. Jak na razie zagrał w 16 meczach we wszystkich rozgrywkach, w których siedmiokrotnie zachował czyste konto. Polak zagrał o pięć spotkań mniej, ale również nie dał się pokonać w siedmiu starciach.
W Serie A aktualni mistrzowie Włoch zajmują drugie miejsce, tracąc punkt do liderującego Napoli. W Lidze Mistrzów są już w 1/8 finału, gdzie ich rywalem będzie Tottenham. Pierwszy mecz z angielskim zespołem zostanie rozegrany 13 lutego w Turynie, rewanż w Londynie 7 marca.