25-latek rozegrał pełne 90 minut w przegranym 1-2 spotkaniu z Lazio Rzym i był jednym z najlepszych zawodników na boisku. Polak został oceniony na "7,4", drugi najlepszy piłkarz Sampdorii, Duvan Zapata, otrzymał notę "7,2".
Bereszyński dwoił się i troił, aby uratować swój zespół przed porażką. Raz wybił nawet piłkę z linii bramkowej, ale ostatecznie genueńczycy i tak dali sobie strzelić dwa gole, a sami wbili tylko jednego, którego autorem był Duvan Zapata.
W minionej kolejce włoskiej Serie A poza Bereszyńskim w barwach Sampdorii mogliśmy obejrzeć również Dawida Kownackiego, który wszedł z ławki rezerwowych na ostatnie 21 minut i został oceniony na "5,7". Poza Polakami z Genui zagrali również inni reprezentanci biało-czerwonych. Piotr Zieliński rozegrał 23 minuty w meczu Napoli z Juventusem (0-1) i został oceniony na "6,3", a Paweł Jaroszyński pojawił się na placu gry na ostatnie 3 minuty starcia jego Chievo z Interem (0-5).