Belgijska prasa podaje, że Anderlechtowi zależy na sprzedaży Teodorczyka i pozyskaniu nowego napastnika. Reprezentant Polski zawodzi na całej linii – strzela mało bramek (tylko 3 w 14 meczach), źle się zachowuje poza boiskiem, a na dodatek zarabia najwięcej w historii klubu.
Do transferu miałoby dojść w styczniu. Do Anderlechtu przyjdzie inny napastnik, a Teodorczyk zmieni najprawdopodobniej otoczenie. Chętnych na jego pozyskanie nie brakuje. Jednym z nich jest David Moyes, który jako trener West Ham United z przyjemnością powitałby 26-latka w Londynie.
Inną możliwością jest Sunderland, ale to zależy od samego zainteresowanego. Ciężko stwierdzić czy Polak zmieni zespół grający w Lidze Mistrzów na jedną z najgorszych drużyn tego sezonu na Wyspach Brytyjskich.
Teodorczyk występuje w Anderlechcie od 2016 roku. Wcześniej grał w Dynamie Kijów, Lechu Poznań i Polonii Warszawa.