Latem Ronaldo przeżywał kryzys związany z oszustwami podatkowymi, których dopuścili się jego doradcy. Portugalczyk miał żal do Realu, że ten nie wstawił się za swoim piłkarzem i chciał wrócić do Manchesteru United. Władze Realu stwierdziły, że może być to dobry krok w stronę przyszłości i klub rozpoczął wówczas starania o 18-letniego Mbappe z Monaco, a pieniądze z transferu Ronaldo miały być przeznaczone na nową gwiazdę.
Kylian Mbappe ma za sobą świetny sezon 2016/2017 w barwach Monaco, z którym zdobył mistrzostwo Francji i doszedł do półfinału Ligi Mistrzów. Napastnik zwrócił tym uwagę możnych klubów, w tym Realu Madryt, który głośno wyrażał chęć sprowadzenia piłkarza. Pomóc w tym miał fakt, że 18-latek od dziecka jest kibicem „Królewskich”.
Plany Realu zmieniły się jednak po tym, gdy Mbappe odmówił Realowi Madryt, bo wolał przejść do PSG. Piłkarz miał się bać wejścia w buty Ronaldo, dlatego wolał przejść do francuskiego klubu.