Putin ch..." - 40 tysięcy kibiców Ukrainy wyzywało prezydenta Rosji

W czasie spotkania eliminacji MŚ 2018 między Ukrainą i Turcją doszło do ciekawej sytuacji. W pewnym momencie kibice na stadionie w Charkowie zaintonowali przyśpiewkę, w której główną role odgrywa prezydent Rosji.
2

CLAUDE PARIS/AP

Otwórz galerię Na Gazeta.pl

"Putin ch..." - śpiewało blisko 40 tysięcy osób zgromadzonych na Stadionie w Charkowie. Ten osobliwy doping dla reprezentacji Ukrainy spodobał się wielu Ukraińcom, którzy wypowiedzieli się na ten temat w Internecie.

 

Przyśpiewka nawiązuje do konfliktu na wschodzie Ukrainy, który trwa już od ponad trzech lat. Mieszkańcy Charkowa, w którym rozgrywano ten mecz, od początku negatywnie wypowiadali się na temat Rosji, a miasto oparło się inwazji separatystów i pozostało w rękach Ukraińców. 

Ukraina wygrała z Turcją 2:0 i z 14. punktami zajmują drugie miejsce w grupie I. Nasi sąsiedzi mają jeden punkt przewagi nad trzecią Islandią, a do pierwszej Chorwacji tracą już siedem punktów. 

Więcej o:
POPULARNE
NAJNOWSZE

Sprawdź, ile wiesz o kadrze Nawałki

Pytanie 1 z 10 Kto strzelił pierwszego gola dla Polski na Euro 2016?
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.
Właściciel niniejszego serwisu internetowego korzystając z uprawnienia, przyznanego przez art. 4 ust. 3 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/790 z dnia 17 kwietnia 2019 r. w sprawie prawa autorskiego i praw pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym oraz zmiany dyrektyw 96/9/WE i 2001/29/WE (Dz. U. UE. L. z 2019 r. Nr 130, str. 92) nie wyraża zgody na zwielokrotnianie, wykorzystywanie lub przechowywanie jakichkolwiek treści w postaci tekstów i danych oraz programów komputerowych i baz danych dostępnych w serwisie internetowym, w celu ich eksploracji polegającej na analizie, również przy zastosowaniu zautomatyzowanych technik, dążącej do wygenerowania informacji obejmujących w szczególności wzorce, tendencje i korelacje. Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy eksploracji treści dokonywanej w celu umieszczania stron internetowych w ramach wyników wyszukiwania, jak też nie ma na celu i nie może być interpretowane jako wyłączenie lub ograniczenie uprawnień konsumentów do korzystania z treści w ramach udzielonego zezwolenia lub dozwolonego użytku.

Uzyskaj więcej informacji w Zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych pod adresem agora.pl/zastrzezenie-prawne.