Bundesliga. Thomas Mueller mocno o swojej sytuacji w Bayernie Monachium

Bohaterem meczu w Bremie był Robert Lewandowski. Polak, dwoma golami, zapewnił mistrzom Niemiec komplet punktów. Bayern wygrał drugi mecz w Bundeslidze, ale nie wszyscy piłkarze są zadowoleni z początku nowego sezonu.

Bayern Monachium wygrał z Werderem Brema 2:0. Zespół Carlo Ancelottiego rozpoczął sezon od dwóch wygrany, ale styl gry monachijczyków daleki jest od ideału. W Bremie Bayern długo nie mógł złapać rytmu rozgrywanych na połowie przeciwnika akcji. Męczył się ze szczelnie ustawioną defensywą gospodarzy, a ofensywną bezradność mistrzów Niemiec przełamał Robert Lewandowski.

Thomas Mueller przez 70. minut oglądał grę swoich kolegów z ławki rezerwowych. Na boisko wszedł przy wyniku 1:0, a dwie minuty później asystował przy drugim golu Lewandowskiego. Reprezentant Niemiec swoje zadanie wykonał, ale po meczu w mocnych słowach opowiedział o swojej sytuacji w Bayernie Monachium.

- Cóż, naprawdę nie wiem, jakich umiejętności oczekuje trener. Widocznie moje nie spełniają 100 proc. oczekiwań - przyznał Mueller.

Do wypowiedzi reprezentanta Niemiec natychmiast odniósł się Hasan Salihamidzić. Dyrektor sportowy Bayernu Monachium próbował szybko załagodzić sytuację i uspokoić piłkarza, który w pierwszej kolejce był kapitanem monachijskiej drużyny.

- Przed nami bardzo dużo meczów i doskonale wiemy, co gwarantuje nam Thomas - powiedział Bośniak.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.