BBC informuje, że Liverpool odrzucił właśnie trzecią ofertę Barcelony za brazylijskiego pomocnika Liverpoolu. W poprzednim tygodniu klub z Anfield odrzucił ofertę wynoszącą 90 milionów euro za 25-letniego pomocnika.
W czwartek pojawiła się informacja od Pepa Segury (dyrektor generalny Barcelony, że drużyna jest bliska pozyskania zarówno Ousmana Dembele z Borussii, jak i Coutinho z Liverpoolu. Na oświadczenie odpowiedział jednak Jurgen Kloop, który zaznaczył, że nie wie dlaczego przedstawiciele mówią takie rzeczy, skoro prawda jest zupełnie inna.
Liverpool wyraźnie mówi, że piłkarz nie jest na sprzedaż, a odrzucanie kolejnych ofert tylko powoduje frustracje szefów Barcelony. Sam zawodnik chce jednak wymusić transfer. Brazylijczyk stracił dwa pierwsze mecze w sezonie z powodu kontuzji pleców, ale nie od dziś wiadomo, że zasłanianie się problemami z tą częścią ciała jest standardową zagrywką piłkarzy. Taki uraz jest ciężki do zdiagnozowania, przez co trudniej jest udowodnić zawodnikowi, że oszukuje.
Coutinho w styczniu tego roku podpisał nowy pięcioletni kontrakt z Liverpoolem, a w jego umowie nie znalazł się zapis mówiący o jakiejkolwiek klauzuli odstępnego.