L'Equipe: Pełne porozumienie między Neymarem a PSG. Prezes Barcelony: Decyzja należy do zawodnika

Neymar niemal na pewno będzie od sezonu 2017/2018 piłkarzem Paris Saint-Germain - poinformował francuski "L'Equipe". Zawodnik osiągnął z klubem pełne porozumienie i czeka już tylko na zaakceptowanie oferty paryżan przez Barcelonę.

Zdaniem "L'Equipe" Neymar miał powiedzieć działaczom PSG: "tak", i na ten moment wydaje się już mało prawdopodobne, by transfer Brazylijczyka do Ligue 1 miał nie dojść do skutku. Zgodnie z medialnymi doniesieniami gwiazdor podpisze z wicemistrzami Francji pięcioletni kontrakt, na mocy którego zarobi 150 mln euro.

Teraz paryżanie muszą jeszcze dogadać się z przedstawicielami Barcelony. Francuzi próbują nakłonić Katalończyków do obniżenia ich oczekiwań finansowych - klauzula wykupu zawarta w kontrakcie Neymara wynosi 222 mln euro, ale prezes PSG Nasser Al-Khelaifi liczy na to, że cena ta zostanie obniżona. Póki co obóz Barcelony wysyła jasny komunikat: jeśli chcecie piłkarza, musicie zapłacić kwotę odstępnego zapisaną w umowie.

Finansowe Fair Play

Cena Neymara stanowi dla paryżan niemały problem z uwagi na Finansowe Fair Play. By go nie naruszyć i nie ryzykować poważnych sankcji ze strony UEFA, PSG zamierza poprzez należącą do Al-Khelaifiego spółkę Qatar Sports Investments przekazać Neymarowi pieniądze, za które ten wykupi się z Barcelony sam. Oficjalnie pieniądze ma otrzymać za promowanie mistrzostw świata, które odbędą się w 2022 roku w Katarze. Dzięki temu cała transakcja zostanie przeprowadzona z pominięciem FFP.

Francuzi mają mimo wszystko nadzieję, że kwota transferu wyniesie ostatecznie mniej niż 222 mln euro. Jeśli cena nie ulegnie zmianie, a działacze zdecydują się na przelanie pieniędzy bezpośrednio na konto piłkarza, będą musieli doliczyć do tego wszystkiego około 50 mln podatku.

Barca pogodzona z transferem

W ostatnich dniach zmienił się ton wypowiedzi działaczy Barcelony, co może wskazywać na to, że transfer stulecia, jak określa go francuska prasa, jest coraz bliżej. O ile wcześniej szefowie Blaugrany twierdzili, że Neymar na "200 procent zostaje w klubie", tak teraz coraz bardziej otwarcie dają do zrozumienia, że zawodnik może latem odejść. - To jeden z naszych najlepszych graczy, więc nie chcemy go tracić. Ostatecznie decyzja należy jednak do niego - przyznał prezes Barcelony Josep Maria Bartomeu.

Dlaczego chce odejść?

Głównym powodem, dla którego Neymar chce zmienić klub, ma być jego potrzeba wyjścia z cienia Lionela Messiego. Brazylijczyk chce napisać własną historię i w nowym zespole pełnić rolę lidera. Zapewnić może mu to PSG, które chce budować drużynę wokół Neymara, ułatwiając mu m.in. walkę o Złotę Piłkę z Messim i Cristiano Ronaldo.

Neymar coraz bliżej transferu do PSG

Więcej o:
Copyright © Agora SA