Renato Sanches z przenosinami do Manchesteru łączony jest już od dłuższego czasu. Pomocnik, który był jednym z największych objawień Euro 2016, na którym strzelił gola Polsce, nie spełnił oczekiwań sztabu szkoleniowego oraz szefów Bayernu, którzy zapłacili za niego Benfice 35 milionów euro. 19-latek we wszystkich rozgrywkach wystąpił łącznie w 25 meczach, w których ani razu nie wpisał się na listę strzelców, a także nie zanotował ani jednej asysty. To sprawiło, że młody piłkarz w hierarchii opiekuna mistrzów Niemiec znalazł się bardzo nisko i raczej nie może on liczyć na poprawę sytuacji w nadchodzącym sezonie.
Złą sytuację swojego rodaka w Bayernie postanowił wykorzystać Jose Mourinh
o. Portugalski szkoleniowiec Manchesteru United liczy na to, że uda mu się wypożyczyć Sanchesa na najbliższy sezon i w ewentualnej umowie zawrzeć opcję pierwokupu.
Możliwość transferu potwierdził trener Bayernu Carlo Ancelotti. "W tym momencie Renato nie trenuje z nami. Musimy podjąć decyzję. Jego odejście jest możliwe, ale istnieje również szansa na to, że pozostanie on z nami na kolejny sezon" - powiedział 58-letni szkoleniowiec cytowany przez portal "101greatgoals.com".