Do tej pory najważniejszym celem transferowym greckiego klubu był Dieumerci Mbokani, który zeszły sezon spędził w angielskim Hull City, gdzie przebywał na zasadzie wypożyczenia z Dynama Kijów. Warunki przenosin reprezentanta Demokratycznej Republiki Konga do "Thrilos" były już ustalone, transfer wysypał się jednak na ostatniej prostej, ponieważ napastnik nie przeszedł testów medycznych, które wykazały jego poważne problemy mięśniowe. W takiej sytuacji numerem jeden na transferowej liście życzeń Greków stał się pomocnik Legii Warszawa Vadis Odjidja-Ofoe.
Największym zwolennikiem sprowadzenia najlepszego piłkarza minionego sezonu Lotto Ekstraklasy jest Besnik Hasi, który w ubiegłym sezonie był trenerem Legii. Albański szkoleniowiec był pomysłodawcą sprowadzenia 28-latka do Polski, teraz chce go zaprosić do gry w Grecji. Kluczowa w całej sprawie może być dobra znajomość trenera z zawodnikiem, którą obydwaj Panowie nawiązali w czasie pracy w Belgii.
Za byłego zawodnika m.in. Norwich City czy FC Brügge trzeba będzie zapłacić około 6 milionów euro, jednak ze względu na klauzulę zawartą w umowie zawodnika, w przypadku transferu zaledwie połowa tej kwoty zasili konto Legii Warszawa.