Oprócz Boruca udział wzięli m.in. Henrik Larsson, Neil Lennon, Stiljan Petrow czy John Hartson. Na stadionie zebrał się komplet, ponad 60 tys. widzów.
Boruc wystąpił w barwach zespołu "legendy Lubo", czyli Lubomira Moravcika. W tej ekipie zagrał również Dariusz Dziekanowski. Lepsi okazali się "bohaterowie Henrika Larssona", którzy wygrali 5-2.
Co ciekawe, fani nadal uwielbiają Boruca. Jeden z fanów wbiegł na boisko i podbiegł do Boruca. Oczywiście od razu za fanem ruszyli stewardzi, ale Boruc pomógł im go odprowadzić poza boisko ku uciesze publiczności.
Fundusze ze zbiórki zostaną przekazane dla potrzebujących w Syrii oraz Sudanie Południowym.