Gole polskich napastników. Świetny debiut Bednarka i kolejny mecz Milika [WEEKEND POLAKÓW ZA GRANICĄ]

Robert Lewandowski umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji strzelców Bundesligi, drużyna Kamila Glika została rozgromiona przez Paris Saint-Germain, a Arkadiusz Milik był blisko zdobycia kolejnej bramki dla Napoli. Świetny debiut w Premier League zaliczył natomiast Jan Bednarek, który strzelił gola w meczu z Chelsea. Część polskich piłkarzy występujących za granicą umocniła swoje pozycje w hierarchii selekcjonera Adama Nawałki, inni dali sygnał, że wciąż walczą o wyjazd na mistrzostwa świata w Rosji.

Samotny wyścig Lewandowskiego

W miniony weekend Robert Lewandowski zdobył swoją 27. bramkę w obecnym sezonie Bundesligi. Polak mecz z Borussią Moenchengladbach rozpoczął co prawda na ławce rezerwowych, ale po wejściu na murawę w drugiej połowie, potrzebował zaledwie 13 minut na zdobycie bramki.

29-latek znajduje się na prowadzeniu w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi niemieckiej, mając na swoim koncie niemal dwa razy więcej goli od drugiego Kevina Vollanda z Bayeru Leverksuen (14 bramek). Trzeci Nils Petersen z Freiburga ma o jednego gola mniej (13).

Klasyfikacja najlepszych strzelców Bundesligi
ESPN

Kamil Glik Kamil Glik LUIS VIEIRA/AP

Kontuzja Kamila Glika

Kamil Glik podczas jednego z treningów AS Monaco doznał urazu uda. Reprezentant Polski nie wziął przez to udziału w hitowym spotkaniu swojej drużyny z Paris Saint-Germain. Ostatecznie aktualni mistrzowie Francji, bez 30-latka w składzie, przegrali aż 7:1 (!).

Jan Bednarek w Britain Soccer Premier League Jan Bednarek w Britain Soccer Premier League Adam Davy / AP

Fantastyczny debiut Jana Bednarka

W sobotę Jan Bednarek zadebiutował w Premier League. Polak wyszedł w podstawowym składzie Southampton na mecz z Chelsea (2-3) i strzelił gola! Sytuacja ta miała miejsce w 60. minucie. Gospodarze mieli rzut wolny, dośrodkowali w pole karne, a tam najlepiej zachował się właśnie młodzieżowy reprezentant Polski.

Bednarek grał dobrze od początku spotkania i nie popełniał błędów. To dla niego debiut w Premier League po letnim transferze z Lecha Poznań. Polak został zmieniony w 91. minucie przez Manolo Gabbiadiniego, bo gospodarze szukali wyrównującego gola, ale ostatecznie nie zdołali doprowadzić do remisu.

"TeoGOLczyk"

Łukasz Teodorczyk zdobył kolejną bramkę w tym sezonie. Polski napastnik ostatnio imponuje formą, a swoją wysoką dyspozycję kolejny raz potwierdził w minioną niedzielę, kiedy strzelił gola w spotkaniu swojego Anderlechtu z Club Brugge. Bramka reprezentanta Polski jego zespołowi zwycięstwo i zmniejszenie straty do lidera (Club Brugge) do trzech punktów.

"Polski mecz" bez Polaków

Miał być "polski mecz", a na boisku zobaczyliśmy tylko jednego Polaka, który w dodatku pojawił się na murawie dopiero w drugiej połowie. Juventus pokonał Sampdorię 3:0, ale zarówno Wojciech Szczęsny (Juventus), jak i Karol Linetty (Sampdoria) całe spotkanie obejrzeli z ławki rezerwowych.

Na murawie pojawił się jednak Dawid Kownacki, który w 46. minucie zastąpił Fabio Quagliarellę. Napastnik nie zdołał jednak odmienić losów spotkania. Spotkania, w którym udziału nie wziął trzeci reprezentant biało-czerwonych występujących w Sampdorii - Bartosz Bereszyński, który wciąż leczy kontuzję.

Milik blisko kolejnego gola

W spotkaniu 32. kolejki Napoli zremisowało bezbramkowo na wyjeździe z AC Milan. W 66. minucie na boisku pojawili się Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik. Był to piąty występ Milika, który niedawno wrócił do gry po zerwaniu więzadła krzyżowego w kolanie.

24-latek mógł wpisać się na listę strzelców (co zrobił w spotkaniu wygranym z Chievo 2:1), ale nie wykorzystał znakomitej sytuacji, w której świetną interwencją popisał się bramkarz Milanu, Gianluigi Donnarumma.

Copyright © Agora SA