Primera Division. Osiem ostatnich meczów Atletico dających mistrzostwo

Atletico mistrzostwo Hiszpanii zdobyło 9 razy. Aż 8 z tych triumfów zostało zapewnionych w ostatniej kolejce ligowej. Czy tak samo stanie się w sobotę o 18 na Camp Nou? Śledź relację Z Czuba i na żywo na Sport.pl
Atletico w 1940 roku Atletico w 1940 roku colchonero.com

1939/40 Atletico - Valencia 2:0

Swoje pierwsze mistrzostwo Atletico zdobyło w 1940 roku. Przed ostatnią kolejką zajmowało drugie miejsce za Sevillą. Klub z Madrytu pokonał pewnie 2:0 Valencię. A Sevilla niespodziewanie zremisowała na wyjeździe z Herculesem 3:3.

1940/41 Atletico - Real Oviedo 3:0

Przed ostatnią kolejką Atletico było liderem, ale miało tyle samo punktów co Sevilla. Musiało więc pilnować się aż do ostatniej minuty. Na swoje szczęście w ostatnim meczu grało u siebie z przeciętnym Oviedo. Łatwe 3:0 i drugie mistrzostwo z rzędu stało się faktem.

1949/50 Atletico - Valencia 4:4

Przed ostatnią kolejką tego sezonu o mistrzostwo walczyły trzy drużyny. Prowadzące Atletico, drugie Deportivo i trzecia Valencia. Rojiblancos objęli prowadzenie 4:1 i nic nie wskazywało na taką nerwową końcówkę. Valencia doprowadziła do remisu i gdyby udało się jej trafić jeszcze raz, to ona zostałaby mistrzem. Mistrzem mogło być też Deportivo, które grało na wyjeździe z Athletikiem. Wygrana, przy remisie Atletico i Valencii, dałaby mistrzostwo właśnie im. I byli tego blisko, bo prowadzili 2:0. Jednak w drugiej połowie dali sobie strzelić dwa gole i ostatecznie najbardziej cieszono się w Madrycie.

1950/51 Sevilla - Atletico 1:1

Sytuacja w tabeli przed ostatnią kolejką wyglądała następująco: 1. Atletico 39 pkt (+37), 2. Sevilla 37 pkt (+33), 3. Valencia 37 pkt (+17). Za zwycięstwo przyznawano wtedy dwa punkty, więc Valencia szanse a mistrzostwo miał jedynie matematyczne. Musiała by liczyć na wygraną Sewilli z Valencią, a sama musiałaby rozgromić Celtę Vigo około 20 bramkami. To się jej oczywiście nie udało, a nawet przegrali 0:1.

Decydujący mecz rozegrał się w Sewilli. Gospodarze musieli wygrać trzema bramkami. Od 20. minuty prowadzili 1:0, ale na więcej nie było ich stać i mecz zakończył się remisem 1:1. To oznaczało mistrza dla Atletico.

1965/66 Espanyol - Atletico 0:2

Przez cały sezon Atletico wymieniało się liderowaniem z Realem. Dwie kolejki przed końcem to Rojiblancos wskoczyli na pierwsze miejsce i w ostatnim meczu musieli wygrać z Espanyolem. Dwie bramki w pierwszej połowie i było pozamiatane.

1969/70 Sabadell - Atletico 0:2

Atletico miało minimalną przewagę nad Athletikiem i ostatni mecz na wyjeździe ze słabym Sabadell, które ledwo co uniknęło degradacji. Pierwsza połowa to nerwowa gra i bezbramkowy remis. W drugiej w końcu udało się trafić Ufartemu w 68. minucie. Na pięć minut przed końcem podwyższył Calleja.

1972/73 Atletico - Deportivo 3:1

Przed ostatnią kolejką Atletico miało punkt przewagi nad Barceloną i mecz u siebie z Deportivo, które walczyło wtedy o utrzymanie i jak się okazało, nieskutecznie. A to dlatego, że Rojiblancos po 66. minutach prowadzili i kontrolowali sytuację. Jeden stracony gol zupełnie im nie zaszkodził.

1995/96 Atletico - Albacete 2:0

Dwa punkty przewagi nad Valencią i mecz u siebie z 20. w tabeli Albacete. Dodatkowo Valencia remisuje z Celtą Vigo. Podopieczni Radomira Anticia nie wypuszczają szansy z rąk i pewnie wygrywają 2:0. Strzelcem pierwszej bramki był obecny szkoleniowiec Rojiblancos Diego Simeone. Czy po 18 latach znowu będzie mistrzem Hiszpanii?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.