- Nie oskarżę Lewandowskiego o to, że próbuje wymusić transfer, ale z jakiegoś powodu jest to niezadowolenie. To nie pomaga, ani jemu, ani zespołowi. Jestem zdezorientowany tym, co robi - mówi Hamman w rozmowie z "Abendzeitung". 44-latek komentuje w ten sposób ostatnie zachowania polskiego napastnika, który jest krytykowany za to, że na boisku coraz częściej gestykuluje i ma pretensje do kolegów z zespołu. Poza tym ostatnio, schodząc z murawy w meczu ligowym, nie podał ręki trenerowi Juppowi Heynckesowi.
Bayern Monachium z Lewandowskim w składzie niedawno odpadł z półfinału Ligi Mistrzów. W drodze do wielkiego finału przeszkodą nie do przeskoczenia okazał się Real Madryt, z którym Bawarczycy przegrali pierwszy mecz (1:2), a drugi zremisowali (2:2). Polak był krytykowany za małe zaangażowanie i brak goli w dwumeczu. Niemieckie media, podobnie jak Hamman, podkreślają, że mistrzowie Niemiec z kapitanem biało-czerwonych jeszcze ani razu nie awansowali do finału Champions League. Zrobili to natomiast wówczas, gdy napastnikiem drużyny był Mario Mandzukić, obecnie grający w Juventusie.
- Rummenigge powiedział przed meczem z Realem, że Lewandowski zostaje w Bayernie. Od tego czasu mieliśmy jednak brak uścisku dłoni z trenerem, pretensje, gestykulacje - wszyscy widzimy jego mowę ciała, wcześniej Mats Hummels go krytykował. Dlatego trzeba zadać sobie pytanie, czy Lewandowski grałby dobrze w przyszłym sezonie. Lato będzie więc ekscytujące, szczególnie w Anglii, gdzie kilka najlepszych klubów potrzebuje klasowego napastnika - mówi Hamann.
I dodaje: W Manchesterze United gole strzela Romelu Lukaku, ale wciąż nie jest to jeszcze piłkarz klasy Lewandowskiego. W Chelsea również potrzebny jest nowy napastnik.
Według informacji dziennikarzy "calciomercato.com" w grę wchodzą transfery do Realu Madryt i Manchesteru United. Mistrzowie Hiszpanii od dawna interesują się pozyskaniem Roberta Lewandowskiego. Szefowie zespołu prowadzonego przez Zinedine`a Zidane`a kilkukrotnie sprawdzali możliwość sprowadzenia polskiego napastnika, a on sam również jest zainteresowany zmianą klubowych barw.
Kapitana reprezentacji Polski w swojej kadrze chętnie widzieliby również właściciele Manchesteru Unied. Wydaje się jednak, że hiszpański kierunek jest w tym przypadku bardziej prawdopodobny.
PAUL WHITE/AP
PAUL WHITE/AP
PAUL WHITE/AP
PAUL WHITE/AP