Zaczęło się z wysokiego C, czyli starcia Miedzi Legnica z Odrą Opole. Hit kolejki absolutnie nie rozczarował. Było wszystko - szybkie tempo, koronkowe akcje i co najważniejsze gole. Pierwszą bramkę na pierwszoligowych boiskach w 2018 roku po składnej akcji i podaniu Forsella zdobył Piasecki. Potem kibicom w Legnicy przedstawił się w najlepszy możliwy sposób pozyskany zimą - Mateusz Piątkowski. Napastnik zdobył dwie bramki i zapewnił Miedzi trzy punkty. Odra odpowiedziała tylko jednym trafieniem.
Miedź Legnica - Odra Opole 3:1
W Tychach natomiast długo czekano na powrót kapitana. Łukasz Grzeszczyk długo leczył kontuzję, ale w sobotę zagrał od pierwszych minut. W Chrobrym liczono na Mateusza Machaja, który jesienią był najjaśniejszą postacią w zespole z Głogowa. W sobotę górą okazał się Grzeszczyk, który najpierw pewnie wykorzystał jedenastkę, a następnie asystował przy golu Tanżyny. Machaj trafił do siatki raz, również z karnego, ale jak się okazało był to tylko gol honorowy. Dla pomocnika Chrobrego to 10 gol w sezonie i zarazem szósty z jedenastu metrów.
GKS Tychy - Chrobry Głogów 2:1
W Siedlcach mecz z podtekstami. Wszak jeszcze na początku sezonu trener Banasik prowadził Zagłębie. Jednak po nieudanej przygodzie wrócił do Pogoni. W Sosnowcu grali również Michał Bajdur oraz Adrian Paluchowski. Z kolei w kadrze klubu znad Brynicy zaprezentowali się ekspogoniści: Arkadiusz Jędrych, Konrad Wrzesiński i Rafał Makowski, który jednak ten mecz oglądał z ławki. W szeregach gości wystąpił Szymon Lewicki, czyli najskuteczniejszy strzelec Nice 1 Ligi. W sobotę na swoje konto dorzucił jedenaste trafienie i zapewnił Zagłębiu wyjazdowe trzy punkty.
Pogoń Siedlce - Zagłębie Sosnowiec 0:1
Stomil Olsztyn przystępował do pierwszego meczu w 2018 roku z nowym trenerem. W zimie zespół z Olsztyna przejął Kamil Kiereś. W Bielsku-Białej długo czekaliśmy na gole. W doliczonym czasie gry po rzucie karnym prowadzenie objęli Górale. W ostatniej akcji meczu piłka odbiła się od ręki Modelskiego, ale sędzia nie podyktował jedenastki dla "Dumy Warmii". Była to ósma wyjazdowa porażka Stomilu i 24 gol stracony na wyjeździe.
Podbeskidzie - Stomil 1:0
Wigry kontynuują serię zwycięstw. W sobotę zawodnicy odnieśli trzecią wygraną, pokonując Górnika Łęczna. Tempa nie zwalnia także Klimala, który w tym sezonie do siatki rywali trafił po raz szósty. Wigry są tym samym niepokonane od ośmiu ligowych spotkań, z kolei Górnik Łęczna nie wygrał od 10! Ostatni raz komplet punktów zespół Sławomira Nazaruka zdobył 23 września. Wtedy Zielono-Czarni pokonali GKS Tychy 1:0. Górnik Łęczna - Wigry 0:1
20. kolejkę zakończyliśmy w Chorzowie. Ruch walczący o utrzymanie pokonał Drutex-Bytovię Bytów. Dla chorzowian był to dopiero drugi mecz w Nice 1 Lidze z czystym kontem. Na uwagę zasługuje jednak wydarzenie z 86. Minuty. W szeregach Niebieskich zadebiutował bowiem zaledwie 16-letni Mateusz Bogusz! Ruch Chorzów - Bytovia 2:0