Młodzieżowe mistrzostwa Europy. Czego dowiedzieliśmy się o Anglikach w meczu ze Szwecją?

W piątek Anglicy bezbramkowo zremisowali ze Szwedami w pierwszym meczu młodzieżowych mistrzostw Europy. Czego dowiedzieliśmy się o zespole Adriana Boothroyda, który jest grupowym rywalem Polaków?
 Szwecja : Anglia Szwecja : Anglia PAWEŁ MAŁECKI

Młodzieżowe mistrzostwa Europy. Czego dowiedzieliśmy się o Anglikach w meczu ze Szwecją?

W piątek Anglicy bezbramkowo zremisowali ze Szwedami w pierwszym meczu młodzieżowych mistrzostw Europy. Czego dowiedzieliśmy się o zespole Adriana Boothroyda, który jest grupowym rywalem Polaków?

Szwecja : Angli Szwecja : Angli PAWEŁ MAŁECKI

Uwaga na skrzydłowych

Paweł Jaroszyński i Tomasz Kędziora, podobnie jak środkowi obrońcy, przeciwko Słowakom przeżywali trudne chwile? Możecie być pewni, że w meczu z Anglikami będzie jeszcze trudniej. Drużyna Boothroyda na kolejną stratę punktów pozwolić sobie nie może, a jej skrzydłowi to zawodnicy po prostu lepsi od Słowaków.
Ze Szwedami na lewym skrzydle zagrał Nathan Redmond z Southampton, na prawym Jacob Murphy z Norwich City. Pierwszy w minionym sezonie strzelił osiem goli w Premier League, drugi zdobył dziewięć bramek w Championship, do których dorzucił jeszcze osiem asyst. Niezłą dyspozycję angielscy skrzydłowi potwierdzili zwłaszcza w pierwszej połowie meczu ze Szwedami, kiedy uprzykrzali życie Linusowi Wahlqvistowi i Adamowi Lundqvistowi.


Warto jeszcze dodać, że do dyspozycji Boothroyd ma jeszcze Demaraia Gray'a z Leicester, który również pokazał się z dobrej strony w minionym sezonie Premier League.

Szwecja : Anglia Szwecja : Anglia PAWEŁ MAŁECKI

Podejść wyżej, zaatakować

Z pomeczowej rozmowy z Pawłem Cibickim łatwo wywnioskować, że Szwedzi na piątkowe spotkanie z Anglikami wyszli zestresowani, a nawet przestraszeni. Napastnik drużyny Hakana Ericsona przyznał, że dopiero w przerwie zespół uspokoił się i uświadomił sobie, że rywale wcale nie są tak groźni, jak się o nich mówiło.

W pierwszej połowie Szwedzi praktycznie nie istnieli, na swoje szanse czekali w kontratakach. Zmienili się po przerwie, gdy zaatakowali rywali, zagrali ofensywniej i agresywniej. Piłkarze Ericsona zastosowali wysoki pressing - Anglików atakowali już napastnicy, utrudniając wyprowadzenie piłki środkowym obrońcom. W środku pola Anglii mało było ruchu, zespół zacząć grać długimi podaniami, co najczęściej kończyło się stratą.
Większe ryzyko Szwedów dało im przewagę, a mogło dać nawet zwycięstwo. Mogło, ale na 10 minut przed końcem meczu, rzut karny zmarnował Wahlqvist.

Szwecja : Anglia Szwecja : Anglia PAWEŁ MAŁECKI

Kluczowy, ciężki bój w środku pola

Nie wiemy jeszcze czy to na pewno Paweł Dawidowicz zagra obok Karola Linettego w środku pola przeciwko Anglikom. Możemy być jednak pewni, że roszad w pomocy nie dokona Boothroyd, a starcia w środku boiska będą kluczowe dla przebiegu meczu.

W środku pola Anglików rządzą James Ward-Prowse z Southampton oraz Nathaniel Chalobah z Chelsea. Pierwszy w swoim klubie jest zawodnikiem podstawowym, drugi tylko głębokim rezerwowym. Mimo braku regularnej gry to właśnie Chalobah został wybrany najlepszym piłkarzem piątkowego meczu ze Szwecją. I nie był to wybór kontrowersyjny.

22-latek doskonale radził sobie w odbierze, zaliczył kilka przechwytów, był nieoceniony w walce o drugie piłki, które większości wygrywali Anglicy. Dobra postawa Chalobaha pozwoliła podchodzić wyżej Jamesowi-Prowse'owi i odważniej rozgrywać piłkę. Gracza Southampton zejściami spod pola karnego wspomagał często inny piłkarz Chelsea - ofensywny pomocnik - Lewis Baker.

Szwecja - Anglia Szwecja - Anglia PAWEŁ MAŁECKI

Doświadczenie, którego nie mamy

Jakub Wrąbel? Ostatni sezon w I lidze. Paweł Dawidowicz? Brak regularnej gry w 2. Bundeslidze. Bartosz Kapustka, Mariusz Stępiński? Rezerwowi w Leicester City i Nantes. Patryk Lipski? Ostatnie tygodnie przed Euro bez klubu. To tylko część problemów piłkarzy z podstawowej jedenastki, która wyszła na piątkowy mecz ze Słowacją.

Takich kłopotów nie mają Anglicy, co widać było w Kielcach. Zespół doświadczony potrafił lepiej wejść w mecz otwarcia i od razu zamknąć, zdominować Szwedów. Przy odrobinie szczęścia potrafił też przetrwać bardzo trudne chwile w drugiej połowie.

Dlaczego mówimy o doświadczeniu? Spójrzcie tylko na liczbę występów tych młodych zawodników w Premier League: Calum Chambers - 82, James Ward-Prowse - 137, Nathan Redmond - 106. A przecież w poprzednim sezonie regularnie występowali też Mason Holgate (Everton), Alfie Mawson (Swansea), Ben Chilwell (Leicester) czy rezerwowi w piątek Demarai Gray (Leicester) i Rob Holding (Arsenal). Dla naszych graczy to wyniki nieosiągalne, co niestety widać było na murawie.

Szwecja : Anglia Szwecja : Anglia PAWEŁ MAŁECKI

Pickford "wart każdego pensa"

Przed piątkowym meczem to właśnie angielskiemu bramkarzowi tamtejsze media poświęcały najwięcej uwagi. Wszystko z uwagi na 30-milionowy transfer z Sunderlandu do Evertonu. Ciekawostką jest to, że Jordan Pickford umowę z "the Toffees" podpisywał w Kielcach.

W piątek na stadionie Korony młody bramkarz potwierdził swoje umiejętności, którymi mimo spadku z Premier League Sunderlandu, popisywał się w minionym sezonie. Pickford co prawda wiele pracy nie miał, ale bardzo dobrze radził sobie w grze nogami i na przedpolu. Oczywiście najbardziej zapamiętana zostanie jego interwencja z 81. minuty, kiedy obronił rzut karny.

Angielscy dziennikarze okrzyknęli go bohaterem meczu, niektórzy już napisali nawet, że to zawodnik "wart każdego wydanego pensa".

Copyright © Agora SA