Najdziwniejsze kontuzje piłkarskie. Glik nie jest jedyny

Kamil Glik doznał urazu barku i możliwe, że nie wystąpi na mistrzostwach świata w Rosji. Reprezentant Polski na ostatnim treningu przed oficjalnym ogłoszeniem kadry 23 powołanych piłkarzy, wykonał przewrotkę, która zakończyła się dla niego kontuzją. 30-letni obrońca nie jest jednak jedynym zawodnikiem, który urazu nabawił się w dość dziwny sposób.

Pechowa przewrotka

Kamil Glik może mówić o ogromnym pechu. Podczas poniedziałkowego treningu, na którym reprezentacja Polski grała w siatkonogę, obrońca nabawił się kontuzji barku - Glik próbował zrobić przewrotkę, ale źle upadł, przez co doznał poważnego urazu.

Przez kontuzję znakiem zapytania stanął jego występ na mistrzostwach świata w Rosji. Wstępna diagnoza wykazała, że 30-latka czeka miesięczna przerwa w grze.

Bramkarz Valencii Santiago Canizares może już iść do szatni - właśnie dostał czerwoną kartkę Bramkarz Valencii Santiago Canizares może już iść do szatni - właśnie dostał czerwoną kartkę Fot. FERNANDO BUSTAMANTE AP

Groźna woda kolońska

Jednym z najbardziej znanych przypadków kontuzji piłkarzy, którzy w ostatniej chwili wyeliminowali się z udziału w mundialu, jest uraz Santiago Canizaresa, który na mistrzostwach świata w 2002 roku miał być podstawowym bramkarzem reprezentacji Hiszpanii. Ale na jedenaście dni przed turniejem stojąc pod prysznicem upuścił butelkę z wodą kolońską. Chwilę później postawił na nią stopę i rozciął ścięgno dużego palca. Na turniej nie pojechał. Równie absurdalnej kontuzji doznał Kevin Keegan. W latach 70. podczas kąpieli palec stopy zablokował mu się w odpływie wody z wanny. Anglik nie grał potem przez kilka tygodni.

W bramce gorzej niż w pomocy

Na mundial w 2002 roku nie pojechał również reprezentant Brazylii, Emerson, uchodzący wówczas za jednego z najlepszych pomocników na świecie. Emerson na jednym z treningów przed turniejem postanowił na chwilę stanąć w bramce i... uszkodził bark podczas próby wykonania efektownej parady. 

Plus z tego był taki, że w kadrze zastąpił go Gilberto Silva, który otworzył tym sobie drogę do wspaniałej kariery, a Brazylii pomógł w zdobyciu tytułu mistrzowskiego.

David Seaman David Seaman

Koszenie trawy i oglądanie telewizji wzbronione

Niebezpieczne jest również... oglądanie telewizji, a konkretnie sięganie po pilota.W ten sposób urazu nabawili się Robbie Keane oraz bramkarze tacy jak Carlo Cudicini, David James oraz David Seaman. Rio Ferdinand oglądał telewizję przez kilka godzin trzymając nogi na stole, przez co uszkodził ścięgna w kolanie. Za to Charlie George, legenda Arsenalu, stracił palec gdy kosił trawę.

Niebezpieczne zwierzęta

Norweskiego piłkarza Sveina Groendalena ominął mecz eliminacyjny mistrzostw świata. Powód? Gdy biegał po lesie, wpadł na... łosia. Problematyczne są również zwierzaki udomowione. Liam Lawrence ze Stoke nabawił się kontuzji kostki, gdy przypadkowo nadepnął na swojego psa. Za to Darren Barnard z Barnsley nie mógł grać aż przez pięć miesięcy po tym, jak poślizgnął się w kałuży moczu swojego nowego szczeniaka.

Pechowiec Litmanen

Niesamowitego pecha do dziwnych kontuzji miał Jari Litmanen, najlepszy fiński piłkarz w historii. Grając w Malmoe doznał urazu przez prezesa własnego klubu. Ten otwierał butelkę piwa i zrobił to tak, że kapsel trafił Litmanena w oko. Fin miał przez kilka miesięcy problemy z widzeniem.

Innym razem powodem jego kontuzji było... mleko. Schodząc nocą po mleko dla swojego dziecka przewrócił się na schodach. Doznał poważnie wyglądającego z początku urazu kręgosłupa.

Michał Kucharczyk

Radość na stadionie Legii z okazji zdobycia mistrzostwa w maju 2016 roku była niezwykle szalona. Do tego stopnia, że Michał Kucharczyk podczas celebracji doznał kontuzji ręki. Skrzydłowy wskakując na podest poślizgnął się i z impetem upadł na ziemię. Początkowo zostało to uznane jako żart, ale szybko okazało się, że uraz jest poważniejszy i skrzydłowy musiał zostać zniesiony przez kolegów z podestu. Piłkarz od razu zszedł do szatni wraz z klubowym lekarzem.

Ever Banega

Ever Banega tankował swój samochód na stacji benzynowej. Jak mógł doznać tam urazu? Zapomniał zaciągnąć hamulec ręczny. Auto zaczęło się toczyć i przejechało po jego stopie. Złamał kostkę i uszkodził staw skokowy, przez co pauzował aż pół roku.

Marco Asensio

Jednym z podstawowych piłkarzy Realu Madryt w ubiegłym sezonie był Marco Asensio. Piłkarz opuścił jednak jedno ze spotkań Ligi Mistrzów - z Apoelem Nikozja. Powód? Zakażenie nogi, które wdało się po... depilacji nogi.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.