Dwie legendy Chelsea zajmują miejsca pod koniec pierwszej dziesiątki. Iworyjczyk strzelił aż 14 goli - w tym jednego w finale z Bayernem Monachium (1-1) - za to Frank Lampard o jednego więcej.
Gwiazda Bayernu Monachium może jeszcze poprawić dorobek w tym sezonie Ligi Mistrzów. Holender ma 16 goli, czyli tyle samo co Inzaghi, znany głównie z występów w Milanie.
Dwie legendy piłki nożnej. Raul w barwach Realu Madryt i Schalke strzelił 18 goli. Andrij Szewczenko zdobył tyle samo bramek w barwach Dynama Kijów, Milanu i Chelsea.
Bardzo wysokie 4. miejsce zajmuje Robert Lewandowski. Polak strzelił 19 goli w fazie pucharowej Ligi Mistrzów grając w Borussii Dortmund oraz Bayernie Monachium.
Lewandowski nie jest jednak najlepszym strzelcem Bayernu. Lepszy pod tym względem jest Thomas Mueller, specjalista od goli w najważniejszych meczach. Król strzelców mistrzostw świata z 2010 roku zdobył aż 21 bramek w fazie pucharowej LM.
Przewaga drugiego Lionela Messiego nad trzecim Mueller jest ogromna. Argentyńczyk zdobył aż 38 bramek w najważniejszych meczach, o 17 więcej od Niemca.
Ale przewaga pierwszego Ronaldo nad drugim Messim jest jeszcze większa. Portugalczyk prowadzi 58 do 38! Liga Mistrzów to zdecydowanie ulubione rozgrywki Ronaldo. I pomyśleć, że jeszcze parę lat temu mówiono, że nie sprawdza się w najważniejszych meczach.