Początek emocji w samo południe. 24. ligową kolejkę rozpocznie Raków Częstochowa w starciu z Wigrami Suwałki. Dla Rakowa będzie to drugi mecz na wiosnę. W pierwszym beniaminek musiał uznać wyższość GieKSy. Z kolei Wigry przystępują po przerwanej passie dziewięciu spotkań bez porażki. Ekipa z Suwałk na pewno będzie chciała zrewanżować się graczom Marka Papszuna za porażkę 0:3 w pierwszym meczu obu zespołów.
Bogusław Baniak meczem ze Stomilem Olsztyn zadebiutuje jako trener Górnika Łęczna. Oba zespoły mają po 18 punktów. Dla jednych i drugich to mecz o życie. Zarówno Górnik, jak i Łęczna rok 2018 zaczęły od dwóch porażek. Teraz liczą na przełamanie. Stomil nie wygrał od pięciu spotkań. Górnicy na zwycięstwo czekają jeszcze dłużej, bo od jedenastu.
O meczu Puszczy Niepołomice ze Stalą Mielec można powiedzieć, że to spotkanie starych, dobrych znajomych. Sztab szkoleniowy beniaminka z Małopolski w przeszłości pracował w Mielcu. Ponadto w Puszczy występuje pięciu z zawodników, którzy kiedyś reprezentowali barwy Stali. Ekipa Tomasza Tułacza zaczęła rundę od dwóch remisów. Z kolei gracze wicelidera Nice 1 Ligi kontynuują serię pięciu zwycięstw z rzędu.
W Siedlcach i Bytowie 2018 rok nie zaczął się najlepiej. Oba zespoły przegrały jak do tej pory wszystkie swoje spotkania i mają po 24 punkty na swoim koncie. Ich przewaga nad strefą spadkową wynosi więc zaledwie trzy punkty. Poprzednie spotkanie obu zespołów zdecydowanie lepiej wspominają w Bytowie. Wtedy "Czarne Wilki" pokonały Pogoń aż 4:1.
Będzie to jeden z hitów tej kolejki. 52 derby pomiędzy Miedzią Legnica, a Chrobrym Głogów. Historia pojedynków derbowych tych drużyn sięga roku 1975, kiedy obie ekipy rywalizowały w 3 lidze. Miedź do derbowego pojedynku przystępować będzie jako lider Nice 1 Ligi. Jednak patrząc na ostatnie lata, to piłkarze Chrobrego częściej cieszyli się z derbowych zwycięstw. Dopiero w poprzedniej rundzie górą była "Miedzianka". Jak będzie teraz?
Bardzo ciekawie zapowiada się również pojedynek w Chojnicach. Spotkania na pewno nie mogą się doczekać miejscowi kibice. Będzie to bowiem pierwsze spotkanie Chojniczanki przed własną publicznością w tym roku. Formę Żółto-biało-czerwonych sprawdzi Odra Opole, która będzie chciała przełamać passę czterech spotkań bez zwycięstwa.
Kibice GKS Tychy w pierwszym dniu sprzedaży wykupili już blisko pięć tysięcy wejściówek na mecz z Ruchem! Nic dziwnego, bo ostatni raz ekipa "Niebieskich" w Tychach grała w 1977 roku, a więc... 41 lat temu! Dla Tyszan, nowy rok rozpoczął się znakomicie, od dwóch zwycięstw. "Niebiescy" mają na koncie zwycięstwo i porażkę i nadal zamykają tabelę na zapleczu ekstraklasy.
Olimpia na zwycięstwo w lidze czekała od 1 października 2017 roku! Podbeskidzie z kolei od pięciu spotkań jest niepokonane. Biało-Zieloni wciąż jednak dysponują najsłabszą ofensywą w lidze. Z drugiej strony u siebie, gracze z Grudziądza stracili zaledwie dziewięć bramek. Lepszą defensywą mogą pochwalić się tylko w Chojnicach. "Górale" na wyjazdach tracą natomiast najwięcej goli ze wszystkich w gronie pierwszoligowców.
Sześć punktów w dwóch spotkaniach z beniaminkami zdobył GKS Katowice. Tym samym strata do wicelidera z Mielca wynosi zaledwie trzy punkty. Teraz podopieczni Jacka Paszulewicza zmierzą się na Bukowej z Zagłębiem Sosnowiec. Spotkanie będzie pojedynkiem snajperów. Naprzeciw siebie staną Wojciech Kędziora (9 bramek) i prowadzący w klasyfikacji najlepszych strzelców Szymon Lewicki (11 bramek).