Hiszpański dziennik "AS" wybrał dziesięć grup kibicowskich, które cieszą się najgorszą sławą na świecie. W tym gronie znalazło się również miejsce dla kibiców z Polski, co niestety nie może dziwić - biorąc pod uwagę choćby ostatnie pobicie piłkarzy Legii Warszawa przez własnych pseudokibiców po meczu z Lechem Poznań (0-3).
Fani Legii Warszawa znaleźli się w "doborowym" towarzystwie obok kibiców innych wielkich europejskich klubów i nie tylko - w tym gronie znajdują się fani z Ameryki Południowej a nawet Afryki.
Wiele tych zespołów niejednokrotnie miały problemy ze względu na swoich kibiców i były karane finansowo a nawet wyrzucane z rozgrywek. Nierzadko fani również mocno angażują się politycznie.
To grupa kibiców kolumbijskiego Atletico Nacional. Grupa powstała w 1997 roku w Medellin. Ci fani kosztowali swój klub już wiele punktów, znani są ze swoich agresywnych zachowań - w 2013 roku podczas meczu z Deportes Quindio zaatakowali fanów rywala, a nie jest to jedyne, co można im zarzucić.
W tym gronie nie mogło zabraknąć również fanatyków Boki Juniors Buenos Aires znanych na całym świecie. Tworzą wspaniałą atmosferę na legendarnej "La Bombonerze". Nazwa wzięła się od faktu, że kibice to dwunasty zawodnik Boki. W 2013 roku doszlo do podziału w grupie, starły się dwie frakcje kibiców Boki przed jednym z meczów towarzyskich - pojawiło się kilka ofiar śmiertelnych oraz wielu rannych. Przywódcy fanów Boki byli blisko powiązani z władzami klubu a nawet prokuratorami, co udowodnili argentyńscy dziennikarze.
Grupa kibiców chilijskiego Colo Colo, która powstała w 1990 roku. W dosłownym tłumaczeniu to "biały pazur", ale odpowiedniejsze tłumaczenie to "biała siła". To jedna z trzech najbardziej znanych chilijskich grup obok fanów Universidad de Chile (Los de Abajo) i Universidad Catolica (Los Cruzados). Garra Blanca powstała w 1986 jako odpowiedź na polityczne represje jakie spotykały niektóre grupy społeczne za rządów Augusto Pinocheta. Potem członkowie grupy przez lata walczyli z ochroniarzami, policją oraz innymi grupami. Władze Garra Blanca podobno mają bliskie powiązania z władzami klubu.
Crvena Zvezda Belgrad ma czasy świetności za sobą, ale jej kibice są znani na całym świecie. "Delije" powstało w 1989 - "delija" po serbsku oznacza bohatera, odwagę. Mottem tej grupy jest: "Zvezda to życie, wszystko inne to błahostki". Delije prezentuje nacjonalistyczne poglądy, co było najbardziej widoczne w latach 90. podczas wojny w Jugosławii.
Mottem ultrasów tureckiego Fenerbahce jest "Hep Destek Tam Destek" czyli "nieprzerwane wsparcie". Turecki gigant może pochwalić się swoimi kibicami, dzięki którym od lat ma jedną z największych widowni w całym kraju. Największą "kosę" fani Fenerbahce mają z Galatasaray, ale nie lubią się również z kibicami Besiktasu oraz Trabzonsporu.
Grupa kibiców Lazio powstała w 1987 roku i jest znana ze swoich silnie prawicowych poglądów. Nazwa oznacza niezłomni, nieugięci. Obecnie grupa działa nieco w cieniu i nie wywiesza nawet swoich transparentów na stadionie.
"AS" wyróżnił również grupę kibiców Legii Warszawa. Grupa powstała w 1995 roku, jej nazwa wzięła się od brytyjskiej subkultury młodzieżowej jaka pojawiła się na początku lat 50.
Teraz kibice Legii są znani w Europie ze swoich opraw oraz rozrób na trybunach, do jakich dochodziło w ostatnim czasie chociażby podczas meczów z Borussią Dortmund w Lidze Mistrzów czy z Jagiellonią Białystok w ekstraklasie. W ostatnich dniach o fanach Legii zrobiło się głośno po pobiciu piłkarzy mistrzów Polski. Reakcje światowych mediów można znaleźć tutaj >>
To grupa kibiców egipskiego Al Ahly, która powstała w 2007 roku. Początkowo była znana głównie za sprawą swoich banerów oraz z używania pirotechniki. Członkowie grupy w przeszłości spierali się z policją oraz brali udział w protestach z 2011 roku, które doprowadziły do obalenia Hosniego Mubaraka. Oficjalnie grupa nie zajęła jednak stanowiska w tej sprawie, trzyma się od polityki z daleka - każdy członek grupy sam podejmuje decyzje w tym zakresie.
Kolejna grupa kibiców z Serbii, tym razem chodzi o zwolenników Partizana Belgrad. Grobari oznacza grabarzy i są znani na świecie ze swojej brutalności. Niejednokrotnie dochodziło do zamieszek podczas meczów, w 2008 roku młody "Grobari" zastrzelił kibica Vojvodiny, a rok wcześniej ze względu na zachowanie kibiców UEFA wykluczyła Partizana z rozgrywek.
Grupa kibiców Zenita Sankt-Petersburg znana ze swoich prawicowych poglądów. W 2012 roku protestowała przeciwko zatrudnianiu czarnych piłkarzy. - Nie jesteśmy rasistami, ale brak czarnych piłkarzy w Zenicie uważamy za ważną tradycję - napisali w oświadczeniu. Są również przeciwko homoseksualistom ze względu na "tradycję Zenita, by nie stać się zwykłym europejskim zespołem z wieloma obcokrajowcami". Landskrona chciałaby, aby w Zenicie grali piłkarzy z innych słowiańskich państw takich jak Ukraina czy Białoruś. Do tego grona mogliby dołączyć zawodnicy z państw bałtyckich oraz Skandynawii ze względu na "wspólną mentalność oraz zaplecze historyczne i kulturalne".