Freddy Guarin, były zawodnik FC Porto i Interu Mediolan, od stycznia 2016 roku gra w chińskim SH Shenhua, więc w Europie rzadko kiedy się o nim pisze.
Ostatnio było jednak głośno o Kolumbijczyku, bo popisał się fenomenalnym uderzeniem z rzutu wolnego. Podobno piłka leciała z prędkością 201 km/h!
W historii futbolu było już kilka podobnych strzałów, a we wrześniu 2016 roku hiszpański "AS" stworzył nawet ranking.
Na którym miejscu znajdzie się Guarin? Czy przebił Roberto Carlosa? Zapraszamy do obejrzenia najmocniejszych strzałów w historii.
Przez wielu uznawany za czołowego lewego obrońcę w historii. W grze defensywnej zdarzały mu się wpadki, ale w ofensywie? Był nieoceniony. Albo włączał się w akcje ofensywne i wrzucał piłkę w pole karne, albo popisywał się zabójczo mocnymi strzałami z dystansu. Szczególnie z rzutów wolnych.
W 1997 roku Francja grała z Brazylią, a Carlos oddał niesamowity strzał. Wydawało się, że piłka leci na aut, ale nabrała tak nieoczekiwanej rotacji, że wpadła do bramki i kompletnie zmyliła Fabiana Bartheza.
David Trezeguet głównie jest kojarzony z Juventusem, ale jego najbardziej niesamowita bramka padła, gdy grał w AS Monaco.
Francuz argentyńskiego pochodzenia w meczu Ligi Mistrzów z Manchesterem United huknął z 16 metrów w samo okienko, a piłka poszybowała z prędkością 154 km/h!
Jeden z najlepszych holenderskich piłkarzy w historii. Występował na pozycji obrońcy lub pomocnika. Słynął z potężnych strzałów z dystansu.
Jego najważniejszy gol? Prawdopodobnie ten z finału Pucharu Europy pomiędzy Barceloną a Sampdorią.
Zespół Holendra sprytnie wykonał stały fragment gry. Jeden z piłkarzy delikatnie przesunął piłkę, by Holender mógł uderzyć tuż obok muru. Bramkarz pilnował rogu, w który poszybowała piłka, ale przy takiej prędkości nie miał najmniejszych szans na reakcję. Co za gol!
Obecnie jest trenerem Evertonu.
Holender lubi rekordy. Skrzydłowy Bayernu znalazł się także na liście piłkarzy, którzy osiągnęli prędkość ponad 33 km/h. W zestawieniu przygotowanym przez dziennikarzy gazety "As" został wyróżniony ze względu na strzał, który oddal w 2009 roku. Real grał z Borussią Dortmund, a były gracz Królewskich popisał się kapitalną bombą.
Guarin to były pomocnik FC Porto i Interu Mediolan. Od 2016 roku występuje w chińskim SH Shenhua, więc w Europie rzadko kiedy się o nim pisze.
Ostatnio było jednak głośno o Kolumbijczyku, bo popisał się fenomenalnym uderzeniem z rzutu wolnego. Podobno piłka leciała z prędkością 201 km/h!
Yo, remember Fredy #Guarin? Now playing at @shanghaishenhua he still showing his class. Another rocket from his pocket! What a #Freekick! pic.twitter.com/yR6WeKfGr2
- Aurimas Adomaitis (@AdomaitisAuris) 24 września 2017
Pewnie nie wielu z was kojarzy Ronny`ego, ale fani Bundesligi powinni kojarzyć to nazwisko. Czemu? W latach 2010-16 występował w Hertha Berlin. Wcześniej grał dla Sportingu Lizbona. Grając w Portugalii pomocnik posłał kiedyś piłkę z rzutu wolnego lewą nogą z niesamowitą szybkością.
"Kosmicznych" goli było w historii znacznie więcej. Pewnie większość z was pamięta "bomby" Hulka, Rooneya czy Rivaldo, ale my zaktualizowaliśmy ranking hiszpańskich dziennikarzy z gazety "AS".