Oto beniaminkowie ligi włoskiej, hiszpańskiej i niemieckiej!

Sezon 2016/2017 przeszedł już do historii. Z ligą włoską pożegnały się Empoli, Palermo i Pescara. W Primera Division nie zagrają już Sporting Gijon, Osasuna i Granada, a z Bundesligi spadły takie ekipy jak Ingolstadt oraz Darmstadt. Ich miejsce w najbliższym sezonie zajmą bardzo ciekawe drużyny!
Levante Levante AS.com

Oto beniaminkowie ligi włoskiej, hiszpańskiej i niemieckiej!

Sezon 2016/2017 przeszedł już do historii. Z ligą włoską pożegnały się Empoli, Palermo i Pescara. W Primera Division nie zagrają już Sporting Gijon, Osasuna i Granada, a z Bundesligi spadły takie ekipy jak Ingolstadt oraz Darmstadt. Ich miejsce w najbliższym sezonie zajmą bardzo ciekawe drużyny!

Zdjęcie adidas PILKARSKIE Gloro 16.2 FG S42172 Zdjęcie Nike Buty piłkarskie Hypervenom Phade II TF Jr 749912-080 Zdjęcie Turfy Adidas Buty piłkarskie ACE 16.4 TF Jr S31982
adidas PILKARSKIE Gloro 16.... Nike Buty piłkarskie Hyperv... Turfy Adidas Buty piłkarski...
Sprawdź ceny > Sprawdź ceny > Sprawdź ceny >
źródło: Okazje.info
AC Parma AC Parma CalcioWeb

AC Parma

Ale na początek wielki powrót do... Serie B. Historia Parmy jest niesamowita. Zasłużony włoski klub jeszcze w sezonie 2014/15 grał w Serie A, ale został zdegradowany do czwartej ligi po tym, jak sąd orzekł jego bankructwo. Długi klubu sięgały ponad 200 mln euro.

W Serie D Parma w sezonie 2015/16 nie miała sobie równych - nie przegrała żadnego z 38 meczów, zdobyła 94 pkt. W Serie C Parma miała dużo trudniejsze zadanie. Zajęła 2. miejsce w swojej grupie - 10 pkt za Venezią - i musiała walczyć o awans do Serie B w barażach. Sześć meczów i wygrana 2-0 z Alessandrią w finale sprawiły, że wielka firma - zdobywca Pucharu UEFA, Pucharu Zdobywców Pucharów i trzykrotny triumfator Pucharu Włoch - wróciła do Serie B. Teraz myśli już o powrocie do włoskiej elity.

Bohaterem Parmy jest Alessandro Lucarelli. 40-letni piłkarz został w klubie mimo spadku do Serie D i zastanawia się, czy nie pomóc klubowi w awansie do Serie A. Klubowi mogą pomóc w tym chińscy inwestorzy, którzy są zainteresowani przejęciem udziałów w klubie. Przyszłość Parmy nie wygląda najgorzej.

Zdjęcie Adidas Ochraniacze piłkarskie 11 Club AH7790 Zdjęcie Adidas Ochraniacze piłkarskie ACE Club S90339 Zdjęcie MITRE OCHRANIACZE PIŁKARSKIE MAYAN SLIP
Adidas Ochraniacze piłkarsk... Adidas Ochraniacze piłkarsk... MITRE OCHRANIACZE PIŁKARSKI...
Sprawdź ceny > Sprawdź ceny > Sprawdź ceny >
źródło: Okazje.info
SPAL SPAL CalcioWeb

SPAL

SPAL wraca do Serie A po 49 latach przerwy! Po raz ostatni ten zespół grał w elicie w sezonie 1967/1978 i wiele kolejnych sezonów spędził w niższych ligach. Kilka razy SPAL bankrutowało, w tym po raz ostatni w 2012 roku. Do Serie B zespół wrócił dopiero w zeszłym sezonie po 23 latach przerwy - to drugi awans SPAL z rzędu!

- Nikt nie spodziewał się tego, wielu przewidywało, że spadniemy - powiedział trener Leonardo Semplici. Co ciekawe, SPAL było jedynym zespołem w minionym sezonie Serie B bez zawodników zagranicznych. - To nie jest nasza polityka. Próbowaliśmy pozyskać takich piłkarzy latem, ale nie udało się. W pewien sposób to teraz powód do dumy - wyjaśnił w rozmowie z ESPN lokalny dziennikarz Mauro Malaguti. SPAL wygrało Serie B z 78 pkt i przewagą czterech punktów nad drugą i trzecią drużyną.

Zdjęcie Adidas Oryginalna koszulka treningowa Bayern Monachium BQ2465 Zdjęcie Nike Koszulka treningowa Junior Academy 16 SS 726008-100 Zdjęcie Puma Koszulka treningowa 655244
Adidas Oryginalna koszulka ... Nike Koszulka treningowa Ju... Puma Koszulka treningowa 65...
Sprawdź ceny > Sprawdź ceny > Sprawdź ceny >
źródło: Okazje.info
Hellas Verona's Bosko Jankovic Hellas Verona's Bosko Jankovic FELICE CALABRO'/AP

Hellas Werona

Hellas Werona to w ostatnich latach klub jojo - awans do Serie A w 2013 roku, spadek w 2016, by od razu po roku przerwy wrócić do elity. Ostatni sezon w Serie A zakończył się dramatycznie - 20. miejsce i zaledwie 28 pkt, większość zdobytych w samej końcówce sezonu, gdy los ekipy był już praktycznie przesądzony.

Hellas zajął drugie miejsce w lidze z 74 pkt - na finiszu minimalnie wyprzedził Frosinone, które miało tyle samo punktów. W awansie zespołowi pomógł znany piłkarskim kibicom Giampaolo Pazzini, który strzelił aż 23 gole - został królem strzelców ligi.

Benevento Benevento Corriere dello Sport

Benevento

Trzecim beniaminkiem Serie A zostało Benevento, które zajęło 5. miejsce, ale okazało się najlepsze w barażach. Najpierw pokonało Spezię 2-1, potem w takim samym stosunku w dwumeczu okazało się lepsze od Perugii, by wygrać finałowy dwumecz z Carpi (1-0). Najlepszym strzelcem zespołu był Fabio Ceravolo (21 goli), drugi pod tym względem był wypożyczony z Interu George Puscas, strzelec najważniejszej bramki.

Frankfurt's Luc Castaignos, left, and Stuttgart's Timo Baumgartl  c Frankfurt's Luc Castaignos, left, and Stuttgart's Timo Baumgartl c MARIJAN MURAT/AP

Spadkowicze z Bundesligi wracają

Do Bundesligi po roku przerwy wróciły dwie wielkie firmy.

Pierwsza z nich to VFB Stuttgart z Marcinem Kamińskim w składzie. Polak początkowo nie mógł wywalczyć sobie miejsca w składzie, ale gdy już to zrobił, rozegrał 23 spotkania - w których strzelił jednego gola. Zdecydowanie najlepszym strzelcem zespołu był pozyskany z VFL Bochum Simon Terodde - zdobył aż 25 bramek! Drugi pod tym względem Christian Gentner pokonał bramkarzy rywali 'tylko' siedem razy.

Drugi Hannover 96 miał 67 pkt i o jeden punkt wyprzedził na finiszu ligi Eintracht Brunszwik. Niestety, niewielki udział w tym sukcesie miał Artur Sobiech. Co prawda strzelił trzy gole, ale w 25 meczach uzbierał niewiele ponad 1000 minut. W efekcie jego kontrakt z Hannoverem nie został przedłużony i teraz polski napastnik musi szukać sobie nowego klubu. Najlepszym strzelcem zespołu był sprowadzony ze Stuttgartu Martin Harnik - 21 goli!

Levante Levante AS.com

Levante

Zaledwie rok poza Primera Division spędziło Levante, które zdecydowanie zdominowało drugą ligę hiszpańską. Zespół z Valencii zapewnił sobie awans już na sześć kolejek przed końcem, dzięki czemu w samej końcówce sezonu mogło nieco sobie 'odpuścić' - czego efektem są zaledwie dwa zwycięstwa i aż trzy porażki w ostatnich spotkaniach. Gwiazdą ekipy jest Roger Marti, który strzelił aż 22 z 57 goli całego zespołu. Levante przed tym sezonem przeszło prawdziwą rewolucję - do klubu przyszło 15 nowych zawodników, a aż 20 odeszło. Jak widać terapia szokowa zdała egzamin.

Radość Girony po awansie do drugiej ligi Radość Girony po awansie do drugiej ligi Arnaugir

Girona

Gironę swego czasu najlepiej opisał Paweł Wilkowicz. - Przy informacjach o jej sukcesie powinno się pojawiać: 'zakaz naśladowania'. Girona działa tak, jakby wszystkie absurdy i problemy hiszpańskiego futbolu chciała na swoim przykładzie wyjaskrawić. Nie dość, że ma jeden z najniższych budżetów w drugiej lidze, to jeszcze pensje wypłaca z opóźnieniem, a na zaległe premie trzeba tam czasem czekać - jak niektórzy piłkarze z obecnej kadry - i po siedem lat. Przez ostatnie dwa lata Girona była objęta postępowaniem upadłościowym, dopiero miesiąc temu porozumiała się ostatecznie z wierzycielami - czyli przede wszystkim fiskusem i hiszpańskim ZUS-em - odsuwając groźbę bankructwa. Dla tego klubu nie jest niczym szczególnym, że w jeden sezon wymienia pół kadry, prezesa, dyrektora sportowego i trzech trenerów. W obecnym sezonie wymienił również właściciela. Dotychczasowy, czyli Josep Delgado Herrera, jest poszukiwany międzynarodowym listem gończym. Europejski Nakaz Aresztowania go został wydany w Polsce. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego podejrzewa, że Delgado, który w Polsce miał swoje spółki m.in. na Podkarpaciu i na Śląsku, kierował zorganizowaną grupą przestępczą, prał brudne pieniądze i wyłudzał VAT na podstawie fikcyjnego obrotu złomem. Miał narazić skarb państwa na 120 mln złotych strat. W Gironie po prostu wszystko wychodzi na odwrót: jak sobie zaplanują walkę o awans, to ratują się przed spadkiem, jak szykują się na bój o utrzymanie, to awans jest bliski.

To klub, który do bram Primera Division pukał od lat. W ciągu ostatnich czterech sezonów Girona trzy razy przegrywała awans w barażach! Teraz udało jej się zająć drugie miejsce nawet pomimo przegrania trzech z ostatnich pięciu spotkań (dwa remisy)! Inni rywale w walce o awans równie chętnie tracili punkty. Girona to miasto mające 85 tysięcy mieszkańców. Stadion jest niewielki, ma 9 tys. miejsc i rzadko zapełnia się w całości (w minionym sezonie w zaledwie 60 proc.). Najlepszym strzelcem ekipy jest Włoch Samuele Longo - 14 trafień. W kadrze zespołu znajduje się również polski bramkarz Marcel Lizak.

Kto trzecim beniaminkiem?

Trzeciego beniaminka Primera Division poznamy w sobotę. W półfinale baraży Getafe pokonało Huescę 5-2 w dwumeczu, natomiast Tenerife zremisowało 1-1 z Cadiz - ale awansowało, bo zajmowało wyższe miejsce po sezonie zasadniczym.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.