Fatalne złamania nóg i wielkie powroty po ciężkich kontuzjach. Gergo Lovrencics ostatnią ofiarą

Gergo Lovrencics, była gwiazda ekstraklasy i piłkarz Ferencvarosu Budapeszt doznał koszmarnie wyglądającej kontuzji podczas finału Pucharu Węgier z Vasa (1-1, 5-4 po karnych). Poniżej przypominamy najgroźniejsze kontuzje i powroty piłkarzy po ich wyleczeniu, ale ostrzegamy: filmiki bywają drastyczne.
Lechia - Lech 2:1. Deleu i Gergo Lovrencics Lechia - Lech 2:1. Deleu i Gergo Lovrencics Fot. Renata Dąbrowska / Agencja Wyborcza.pl

Fatalne złamania nóg i wielkie powroty po ciężkich kontuzjach. Gergo Lovrencics ostatnią ofiarą

Gergo Lovrencics, była gwiazda ekstraklasy i piłkarz Ferencvarosu Budapeszt doznał koszmarnie wyglądającej kontuzji podczas finału Pucharu Węgier z Vasa (1-1, 5-4 po karnych). Poniżej przypominamy najgroźniejsze kontuzje i powroty piłkarzy po ich wyleczeniu, ale ostrzegamy: filmiki bywają drastyczne.

Kontuzja Lovrencicsa Kontuzja Lovrencicsa screen

Gergo Lovrencics

Do koszmarnej sytuacji doszło w 89. minucie spotkania. Lovrencics walczył o górną piłkę z Markiem Kleiszem i padł na murawę. Stracił przytomność i złamał nos. Długo się nie podnosił, a jego koledzy oraz rywale byli zszokowani sytuacją. Na całe szczęście szybko odzyskał przytomność, od razu został odwieziony do szpitala, gdzie stwierdzono wstrząśnienie mózgu. Lovrencics był piłkarzem Lecha Poznań w latach 2012-2016, zdobył z tym zespołem mistrzostwo Polski.

Henrik Larsson

W 1999 r. Henrik Larsson doznał podwójnego złamania nogi w meczu przeciwko Lyonowi po ataku Serge Blanca. Chociaż kontuzja początkowo wyglądała na beznadziejną, to Szwed do gry w barwach Celticu Glasgow wrócił już po siedmiu miesiącach.

Marcin Wasilewski

2009 rok. Podczas spotkania przeciwko Standardowi Liege Wasilewski doznał otwartego złamania prawej nogi po ataku Axela Witsela. Polak przeszedł cztery operacje, czekała go długa rehabilitacja, zdaniem lekarzy miał się nie pojawić na boisku przez około 12 miesięcy. Do gry wrócił po dziewięciu.

Djibril Cisse

Jeden z największych pechowców ostatnich lat, który dwukrotnie doznawał złamania nogi. Po raz pierwszy w 2004 roku, kiedy grając w barwach Liverpoolu padł ofiarą brutalnego ataku piłkarza Blackburn Rovers - Jay'a McEveley'a.

Po wyleczeniu lewej nogi, dwa lata później Francuz złamał prawą. Tym razem w towarzyskim meczu przeciwko Chińczykom. Chociaż oba urazy były naprawdę ciężkie, to Cisse w obu przypadkach do gry wrócił po siedmiu miesiącach leczenia i rehabilitacji.

Alan Smith

Dziewięć miesięcy - tyle miała trwać przerwa w grze ówczesnego napastnika Manchesteru United, który w przegranym meczu Pucharu Anglii z Liverpoolem nie tylko złamał nogę, ale także zwichnął kostkę. Chociaż wielu ekspertów przewidywało piłkarzowi dłuższy powrót na boisko, to ten podobnie jak Larsson i Cisse na murawie zameldował się siedem miesięcy po kontuzji.

Abou Diaby

Złamania kostki i zerwania więzadła doznał w meczu z Sunderlandem w 2006 roku Abou Diaby. Chociaż Francuz do gry wrócił po ośmiu miesiącach, to już nigdy nie wrócił na swój poziom sprzed kontuzji. Po powrocie pomocnik co chwila nękany był kolejnymi urazami, co miało ogromny wpływ na dalszy przebieg jego kariery.

Kieron Dyer

Raptem po trzech tygodniach od transferu z Newcastle do West Hamu United, fatalnej kontuzji doznał Kieron Dyer. W 2007 roku, po ataku obrońcy Bristol Rovers - Joe Jacobsona - Anglik złamał prawą nogę w dwóch miejscach. Kolejny mecz Dyer rozegrał dopiero 17 miesięcy później...

Eduardo

Jedna z "najsłynniejszych" kontuzji na angielskich boiskach. Po bandyckim ataku Martina Taylora z Birmingham, napastnik Arsenalu złamał kość strzałkową oraz doznał przemieszczenia lewej kostki. Reprezentant Chorwacji na boisko wrócił po roku, ale nigdy już nie wrócił na poziom sprzed kontuzji.

Aaron Ramsey

2010 rok. Obrońca Stoke City, Ryan Shawcross brutalnie atakuje Aarona Ramsey'a. Walijczykowi powrót na boisko zajął dziewięć miesięcy. 19-letni wtedy pomocnik do formy po powrocie dochodził na wypożyczeniach. Dziś jest jednym z ważniejszych piłkarzy Arsenalu.

Luke Shaw

Po tym, jak w 2015 roku, obrońca Manchesteru United złamał nogę w meczu Ligi Mistrzów przeciwko PSV, wielu obawiało się, że Anglik może nie wrócić już do gry. Na szczęście były piłkarz Southampton przezwyciężył podwójne złamanie i na boisku pojawił się 10 miesięcy później. O powrocie do dyspozycji sprzed kontuzji mowy jednak nie ma. Przynajmniej na razie Shaw przegrywa rywalizację o miejsce w składzie zespołu Jose Mourinho.

David Busst

Niestety, nie wszyscy piłkarze wrócili do gry po fatalnych złamaniach. 8 kwietnia 1996 podczas starcia z Denisem Irwinem, piłkarzem Manchesteru United złamał nogę podczas meczu, który zakończył jego karierę. Jego obrażenie jest uważane za najbardziej przerażającą kontuzję w historii.

Busst doznał podwójnego, złożonego złamania, jego kość przebiła skórę. Mecz został opóźniony o ponad kwadrans, z murawy Old Trafford wycierano krew. Peter Schmeichel, na oczach którego doszło do wypadku, przez kilka tygodni poddawał się konsultacjom psychologicznym. Busst na boisko nigdy nie wrócił. Dziś jest dyrektorem sportowym Coventry.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.