Piłkarze, którzy nienawidzili się jak najgorsi wrogowie, a musieli grać w jednym zespole

Na boisku musieli ze sobą współpracować dla dobra zespołu, ale poza placem gry skakali sobie do gardeł. Romans z żoną kolegi, połamane żebra po bójce na treningu czy wojna w mediach społecznościowych - to tylko niektóre przykłady tego, jak kończy się zderzenie dwóch mocnych charakterów, które nie mają się ku sobie.

Piłkarze, którzy nienawidzili się jak najgorsi wrogowie, a musieli grać w jednym zespole

Na boisku musieli ze sobą współpracować dla dobra zespołu, ale poza placem gry skakali sobie do gardeł. Romans z żoną kolegi, połamane żebra po bójce na treningu czy wojna w mediach społecznościowych - to tylko niektóre przykłady tego, jak kończy się zderzenie dwóch mocnych charakterów, które nie mają się ku sobie.

Zdjęcie Lanki SPOKEY Lanka 1 Zdjęcie Nike Performance Lanki (651653) Zdjęcie Lanki Diadora 7FIFTY
Lanki SPOKEY Lanka 1 Nike Performance Lanki (651... Lanki Diadora 7FIFTY
Sprawdź ceny ? Sprawdź ceny ? Sprawdź ceny ?
źródło: Okazje.info
Zlatan Ibrahimović i Oguchi Onyewu Zlatan Ibrahimović i Oguchi Onyewu CARL RECINE/REUTERS/Nam Y. Huh AP

Zlatan Ibrahimović i Oguchi Onyewu (AC Milan)

Starcie tej dwójki, jak opisał je w swojej biografii sam "Ibra", mogło zakończyć się czyjąś śmiercią. Pomiędzy zawodnikami iskrzyło od momentu, gdy Szwed trafił do Milanu. - Zarzucał mi, że atakuje ludzi, ale jestem mocny tylko w gębie. Postanowiłem pokazać mu, że moja siła nie tkwi w słowach, tylko moim ciele - wspomina Ibrahimović.

Podczas treningu przed derbowym meczem z Interem szwedzki napastnik próbował brutalnie sfaulować Amerykanina, ale nie trafił w jego nogi. - Pomyślałem sobie: "cholera, schrzaniłem". Po chwili poczułem rękę Onyewu na swoim ramieniu. Błąd, kolego. Uderzyłem go głową, a potem zaczęliśmy okładać się na całego. To była furia, walczyliśmy na śmierć i życie - pisze "Ibrakadabra" w swojej książce. Aby rozdzielić obu zawodników, potrzeba było dziesięciu ludzi.

Gdy obaj panowie ochłonęli, Ibrahimović poczuł ból w klatce piersiowej. Zaniepokojony udał się na prześwietlenie, które wykazało złamane żebro. Konflikt ten nie miał już jednak ciągu dalszego. Ibrahimović został w Mediolanie na kolejny sezon, a Onyewu został wypożczyony do Twente.

Zdjęcie Spokey Piłka nożna KICK Zdjęcie Spokey Piłka nożna Shadow Zdjęcie SELECT PIŁKA NOŻNA PRESTIGE
Spokey Piłka nożna KICK Spokey Piłka nożna Shadow SELECT PIŁKA NOŻNA PRESTIGE
Sprawdź ceny ? Sprawdź ceny ? Sprawdź ceny ?
źródło: Okazje.info

Gerard Pique i Alvaro Arbeloa (reprezentacja Hiszpanii)

Piłkarz Barcelony miał konflikt niemal z każdy zawodnikiem Realu Madryt, ale to Alvaro Arbeloi, z którym grał razem w hiszpańskiej kadrze, zaszedł najmocniej za skórę. Po tym, jak w sezonie 2015/2016 Królewscy zostali zdyskwalifikowani z Pucharu Króla za występ zawodnika nieuprawnionego do gry, Pique opublikował na twitterze wpis pełen wesołych emotikonek. Gdy Arbeloa stwierdził, że Pique nadaje się do kabaretu, ten odpowiedział: "we wpisie Alvaro nazwał mnie przyjacielem. To dziwne, bo ja go za swojego nie uważam". Dodatkowo Katalończyk podzielił hiszpańskie słowo conocido (tłum. przyjaciel) na dwie części: cono cido, co oznacza "pachołek", jak nazwają złośliwie Arbeloę rywale.

Do słownej przepychanki obaj piłkarze powrócili kilka miesięcy później, po ligowej  porażce Barcelony z Sociedad. Pierwszy zaatakował piłkarz Realu, pisząc na twitterze, że "ciężko wygrać z drużyną, która gra w jedenastu, prawda?". W ten sposób obrońca odniósł się do rozegranego wcześniej El Clasico, które madrytczycy kończyli w dziesiątkę po czerwonej kartce Sergio Ramosa. Na odpowiedź Pique nie trzeba było długo czekać. - Zawodnik, który raz zagrał w podstawowym składzie w 32 meczach, moim zdaniem nie zasługuje na odpowiedź. Po prostu powiem moim przyjaciołom, że jeśli któregoś dnia nie będę już pierwszoplanową postacią na boisku, to niech nie pozwalają mi na bycie nią poza nim - powiedział stoper.

Zdjęcie Koszulka piłkarska REDA Niemcy Zdjęcie adidas Koszulka piłkarska Bayern Monachium M AH4790 Zdjęcie Puma Koszulka piłkarska Arsenal Football Club Stadium Junior 74914301
Koszulka piłkarska REDA Nie... adidas Koszulka piłkarska B... Puma Koszulka piłkarska Ars...
Sprawdź ceny ? Sprawdź ceny ? Sprawdź ceny ?
źródło: Okazje.info
Zlatan Ibrahimović i Rafael van der Vaart Zlatan Ibrahimović i Rafael van der Vaart EDDIE KEOGH/REUTERS/Manu Fernandez AP

Zlatan Ibrahimović i Rafael van der Vaart (Ajax Amsterdam)

W sierpniu 2004 roku w meczu Szwecji z Holandią Rafael van de Vaart musiał opuścić boisko po starciu z Ibrahimoviciem. Po meczu przed kamerami telewizyjnymi zarzucał klubowemu koledze, z którym grał w tym czasie w Ajaksie Amsterdam, że ten kontuzjował go umyślnie.

Gdy obaj ponownie spotkali się w Amsterdamie, pierwszą rzeczą, którą Holender usłyszał od Szweda, było ostrzeżenie: "Jeszcze raz powiesz o mnie takie głupoty publicznie, to połamię ci obie nogi". Napięcie narastało i szybko stało się jasne, że Ibrahimović i van der Vaart nie mogą dłużej grać w tym samym klubie. Ówczesny dyrektor techniczny Ajaksu, Louis van Gaal, podjął decyzję o sprzedaży Szweda do Juventusu Turyn.

Mauro Icardi i Maxi Lopez Mauro Icardi i Maxi Lopez LUCA BRUNO/AP/ALVARO BARRIENTOS/AP

Mauro Icardi i Maxi Lopez (Sampdoria)

Argentyńczycy byli w bliskich relacjach, gdy grali razem w Sampdorii. Niestety dla Lopeza Icardi w jeszcze bliższych chciał być z jego żoną. Obecny napastnik Interu nie tylko wdał się w romans z partnerką kolegi, ale i poślubił ją, gdy ta rozstała się z Lopezem. Co oczywiste, relacje zawodników uległy pogorszeniu. Do tego stopnia, że argentyńska mafia proponowała Lopezowi odegranie się na dawnym koledze, "sprawiając, że Icardi już nigdy nie będzie chodził o własnych siłach". Maxi odmówił, ale gdy na boisku staje naprzeciw Icardiego, nie podaje mu nigdy ręki.

Oliver Kahn i Jens Lehmann Oliver Kahn i Jens Lehmann Matthias Schrader AP/INA FASSBENDER REUTERS

Oliver Kahn i Jens Lehmann (reprezentacja Niemiec)

Konflikt Kahna i Lehmana zaczął się na dobre w 2003 roku. Lehmann, będący od lat w cieniu Kahna, coraz częściej mówił publicznie, że to on, a nie golkiper Bayernu Monachium, powinien być pierwszym bramkarzem reprezentacji Niemiec. Sytuacja zrobiła się jeszcze bardziej nieprzyjemna, gdy Lehmann zaczął poruszać temat życia prywatnego swojej oponenta. - Ja nie mam 24-letniej dziewczyny. Prowadzę inny styl życia - mówił o młodszej partnerce Kahna.

Dla dobra reprezentacji Niemiec zawodników starał się pogodzić trener Rudi Voller. Nic ostatecznie nie wskórał. Konflikt dobiegł końca w 2006 roku, gdy Lehmann, po wielu latach oczekiwań, został w końcu kosztem Kahna numerem jeden. Bramkarz Arsenalu bronił we wszystkich meczach na mundialu w Niemczech z wyjątkiem tego o 3. miejsce. W nim zagrał Kahn i, jak się niedługo potem okazało, był to jego pożegnalny mecz w kadrze.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.