Piłka nożna. Mecz Real - Barcelona wart miliard euro. A inne piłkarskie hity? Piłka nożna - Sport.pl
Piłka nożna. Mecz Real - Barcelona wart miliard euro. A inne piłkarskie hity?
Andrzej Kulasek
Blisko miliard euro - tyko może biegać po boisku podczas najbliższego El Clasico pomiędzy Realem Madryt a Barceloną. Jak to się ma do innych hitoeych meczów w Europie i gdzie w tym polska liga? Wyliczyliśmy, ile warte są podstawowe "jedenastki" czołowych ekip Starego Kontynentu.
Barcelona - Real. Wartość jedenastek: 978 mln euro
Barcelona: Ter Stegen (20 mln euro) - Alba (25 mln), Pique (35 mln), Mascherano (15 mln), Alves (12 mln) - Rakitić (30 mln), Busquets (40 mln), Iniesta (45) - Messi (120 mln), Neymar (70 mln), Suarez (60 mln) = 472 mln euro Real Madryt: Lopez (8 mln) - Marcelo (25 mln), Varane (25 mln), Ramos (45 mln), Carvajal (18 mln) - Rodriguez (60 mln), Modrić (55 mln), Kroos (45 mln) - Bale (80 mln), Benzema (45 mln), Ronaldo (100 mln) = 506 mln euro
Wprawdzie trudno oczekiwać, by Carlo Ancelotii tak właśnie zestawił wyjściowy skład, zostawiając na ławce rezerwowych zarówno Samiego Khedirę jak i Xabiego Alonso, jednak teoretycznie taka jedenastka Realu jest możliwa. Choć szczerze mówiąc pewnie nie w meczu z Barceloną. Zrezygnowaliśmy też z Angela di Marii zakładając, że bliżej mu już teraz do Paryża niż Madrytu. Co do Barcelony ryzyko pomyłki jest mniejsze - co najwyżej Jeremy Mathieu zastąpi na środku obrony Javiera Mascherano, ale wartość rynkowa obu piłkarzy jest zbliżona. A tąż w przypadku wszystkich piłkarzy zaczerpnęliśmy z portalu transfermarkt.de. Wartość jest oczywiście szacunkowa, bo dziś raczej nikt nie zapłaci Yaya Toure 33 mln euro, podczas gdy PSG nie odda Zlatana Ibrahimovicia za niespełna 30 mln, ale na czymś trzeba było się oprzeć.
Arsenal: Szczęsny (16,8 mln euro) - Debuchy (11,1 mln), Mertesacker (18,9 mln), Koscielny (19,9), Gibbs (14,4 mln) - Wilshere (36,6 mln), Oezil (55 mln), Ramsey (22,2) - Cazorla (33,3 mln), Giroud (22,2 mln), Sanchez (33,3 mln) = 283,7 mln euro Chelsea: Courtois (27 mln) - Filipe (16,6), Cahill (21,1), Ivanović (21,1 mln), Azpilicueta (19,9) - Matić (27,8 mln), Fabregas (55,6 mln) - Hazard (50), Oscar (37,7 mln), Willian (33,3 mln) - Diego Costa (38,9 mln) = 349 mln euro
Derby Londynu pod względem kasowości wyglądają całkiem, całkiem. O to, że Chelsea będzie wydawać byliśmy spokojni, dlatego Fabregas tak udanie złożył się na wynik. Na szczęście węża z kieszeni wyjął też Arsene Wenger i dlatego można było w budżecie uwzględnić wycenianego na ładne pieniądze Alexisa Sancheza. Stąd niewielka, zaledwie ponad 300-milionowa strata londyńczyków do hiszpańskich liderów.
Wróżenie wyjściowego składu Bayernu jest jak wróżenie z fusów. Albo i gorzej jeszcze. W prezentowanej wyżej wyjściowej jedenastce nie ma Alaby i Robbena (sic!), ale kto zgadnie, co siedzi w głowie Pepa Guardioli? Równie dobrze na ławce mogą trafić Thiago, a nawet Schweinsteiger... Borussia tu jeszcze z Marco Reusem, ale ten odrzucił propozycję nowego kontraktu, więc wiele wskazuje, że jednak zmieni otoczenie. Na Manchester? Barcelonę? A może nieco bliżej, do Monachium?
Manchester City - Manchester United. Wartość jedenastek: 601,3 mln euro
MC: Hart (17,6 mln euro) - Clichy (14,4 mln), Kompany (38,9 mln), Nastasić (23,2 mln), Zabaleta (21,1 mln) - Silva (44,4 mln), Fernandinho (35,5 mln), Yaya Toure (33,3 mln), Nasri (24,3 mln) - Aguero (50 mln), Negredo (29,9 mln) = 332,6 mln euro MU: De Gea (18,8 mln) - Shaw (14,4 mln), Jones (19,9), Evans (14,4 mln) Smalling (13,2 mln) - Valencia (17,6 mln) Mata (44,4 mln), Herrera (22,2 mln), Carrick (9,4 mln), Rooney (50 mln) - van Persie (44,4 mln) = 268,7 mln euro
Louis van Gaal zapewne planuje kombinować z ustawieniem 3-4-1-2, więc może nieco poprzestawiać klocki zaproponowanej przez nas układanki. Wszystko (i skład i jego wartość) wywrócić może do góry nogami ewentualny transfer Marco Reusa (a wg transfermarkt.de pomocnik Borussii to 50 mln euro żywej gotówki. Nie wiadomo, czy na Old Trafford nie trafi też Edinson Cavani z PSG... Sporo tych plotek. Skład City jeszcze z Nastasiciem, ale gdy tylko sfinalizowany zostanie transfer Eliaquima Mangali, na pewno wskoczy on do składu, a Serb wyląduje na ławce.
Zestawienie PSG niemal na pewno będzie inne w tym sezonie, bo transfer Di Marii wydaje się przesądzony. A jako że szefowie klubu z Paryża muszą kogoś sprzedać (finansowe, obłudne fair play), z drużyny może odejść Urugwajczyk Cavani. Wstawiamy też Lucasa, ale równie dobrze w wyjściowej jedenastce może grać Lavezzi. Monaco po sprzedaży Jamesa Rodrigueza wygląda cokolwiek ?ubogo?, ale na szczęście jest (jeszcze?) Falcao.
Gdzie te czasy, kiedy Serie A była najbogatsza i płaciła najlepiej? A tymczasem bezsprzecznie najmocniejsza drużyna we Włoszech musi kombinować, żeby utrzymać swoje gwiazdy. Na razie Pogba i Vidal jeszcze w koszulkach ?Starej Damy?. Nie ubieramy w nią za to Alvaro Moraty, bo Hiszpan nie dość, że złapał poważną kontuzję, to raczej nie zdoła w Turynie przebić się do podstawowej jedenastki. Aha, Andrea Barzagli to pierwsza opcja, ale dostępny do gry będzie mniej więcej od października. Inter mamy w ustawieniu 3-5-2, ale możliwe, że poeksperymentują też z 4-4-1-1.
Hitowe starcie polskiej ekstraklasy zgromadziłoby na murawie blisko 25 mln euro. Być może ludzie z transfermarkt.de nieco niedoszacowali naszych piłkarzy, ale liczymy w takim razie, że piłkarze Legii i Lecha (i nie tylko) postawą na boisku zmuszą ich do korekty.
