120 tysięcy na Stadionie Śląskim, czyli polskie rekordy frekwencji

Na piątkowy mecz Śląska Wrocław z Lechią Gdańsk sprzedano 42771 biletów - oznacza to, że Stadion Miejski w stolicy Dolnego Śląska może poszczycić się rekordową liczbą kibiców na meczach T-Mobile Ekstraklasy. W przeszłości takie liczby nikogo jednak w Polsce nie szokowały, a na obiektach w całym kraju zasiadało zdecydowanie więcej fanów sportu. Dziś takie wyniki - głównie ze względu na środki bezpieczeństwa - są oczywiście nie do powtórzenia. Przypomnijmy sobie jakimi rekordami mogą poszczycić się polskie stadiony.

8. Stadion Miejski w Poznaniu

Pierwsza połowa lat 80-tych bardzo sprzyjała poznańskiej piłce nożnej. 23 sierpnia 1980 roku otwarto na Bułgarskiej nowy stadion Lecha, który w przeciągu czterech lat zdobył dwa mistrzostwa Polski. Tuż przed wywalczeniem drugiego tytułu drużyna "Kolejorza" rozegrała mecz z Widzewem Łódź, który goście wygrali 1:0. Na trybunach zasiadło wówczas 45 tysięcy osób, podczas gdy oficjalna pojemność obiektu wynosiła 40 tys. Dziś na jeden z obiektów Euro 2012 może wejść niespełna 42 tysiące fanów i taką też widownię zgromadziło spotkanie Lecha z Manchesterem City w ubiegłorocznej Lidze Europy.

7. Stadion Miejski w Krakowie

Powstały w 1953 roku stadion Wisły był już trzecim obiektem "Białej Gwiazdy" w Krakowie, jednak zdecydowanie najbardziej okazałym. Rekord frekwencji padł na stadionie przy Reymonta 9 października 1976 roku. Triumf Wisły nad Celtikiem Glasgow w ramach Pucharu UEFA obserwowało aż 45 tysięcy widzów! Niedawno ukończony obiekt mistrza Polski może pomieścić 33 326 osób, więc nawet jeśli "Biała Gwiazda" awansowałaby do Ligi Mistrzów, to nie ma szans zbliżyć się do wyniku z lat 70-tych.

6. Stadion im. Ernesta Pohla w Zabrzu

Otwarty w 1934 roku obiekt mógł mieścić początkowo tylko siedem tysięcy widzów, jednak pod koniec lat 50-tych stadion znacznie rozbudowano. Poszerzono wówczas bieżnię, a także zwiększono liczbę miejsc na widowni do 35 tys. widzów. Znacznie więcej fanów pojawiło się jednak na obiekcie 22 września 1957 roku. Wygrane 3:1 spotkanie z Gwardią Warszawa oglądało 50 tysięcy kibiców, w co ciężko uwierzyć patrząc na to, jak stadion prezentuje się dziś. Na szczęście dla Górnika rozpoczęła się już budowa nowego obiektu, który po ukończeniu w 2013 roku będzie mógł pomieścić 32 tys.

5. Stadion Ruchu Chorzów

Ukończony w 1935 roku stadion, był na tamte czasy najnowocześniejszym obiektem w Polsce. Mieścił 40 tysięcy osób, a część z nich mogła siedzieć pod dachem. Po zniszczeniach wojennych przeprowadzono renowację i pojemność stadionu wynosiła wówczas 20 tysięcy. Jakimś cudem jednak na obiekt przy Cichej weszło 55 tys. ludzi! Miało to miejsce 21 sierpnia 1957 roku w meczu z Polonią Bytom. Obecnie stadion Ruchu może pomieścić 10 tys., a po przebudowie jaka zakończy się w 2012 roku, pojemność wzrośnie do 18 tys.

4. Stadion Olimpijski we Wrocławiu

Zbudowany jeszcze w latach 20-tych stadion nigdy nie był areną wielkich piłkarskich widowisk, jednak 3 września 1961 na wrocławskim obiekcie odbył się finał Drużynowych Mistrzostw Świata na żużlu. Była to druga edycja tej imprezy, a po triumf sięgnęli wówczas Polacy. Oficjalnie biletów sprzedano 50 tysięcy, jednak szacuje się że na stadion dostało się ponad 70 tysięcy osób. Obecnie pojemność obiektu wynosi 35 tysięcy, jednak na meczach Betard Sparty Wrocław w Speedway Ekstralidze takiej frekwencji nie odnotowano.

3. Stadion im. Edmunda Szyca w Poznaniu

Zapomniany i zarośnięty trawą stadion na poznańskiej Wildze, w przeszłości służył głównie Warcie, choć swoje mecze rozgrywał na nim także Lech i reprezentacja Polski. 2 września 1962 roku przegraliśmy tutaj z Węgrami 0:2, a na trybunach zasiadło 58 tysięcy kibiców. Dziesięć lat później "Kolejorz" świętował na tym obiekcie awans do pierwszej ligi, a spotkanie z Zawiszą Bydgoszcz oglądało 60 tys., co do dziś jest rekordem Polski w frekwencji na meczu drugoligowym.

 

Wydarzeniem, które gromadziło na ówczesnym Stadionie 22 lipca najwięcej kibiców były jednak etapowe finisze kolarskiego Wyścigu Pokoju. W latach 70-tych i 80-tych kibice szaleli, gdy na obiekcie wygrywali Polacy, a finisz z 1973 roku zgromadził na stadionie i wzdłuż trasy dojazdowej aż 80 tysięcy ludzi! Dziś obiekt niszczeje i niewykluczone, że przyszłości na jego miejscu powstanie osiedle mieszkaniowe.

2. Stadion X-Lecia w Warszawie

Nieistniejący już obiekt, na miejscu którego powstał Stadion Narodowy, był prawdziwą dumą PRL-u. Powstał w zaledwie 11 miesięcy, a jego uroczyste otwarcie miało miejsce 22 lipca 1955. Oficjalna pojemność obiektu wynosiła 71 008 miejsc, jednak na największych imprezach, takich jak np. mecze reprezentacji Polski, liczba widzów przekraczała 90 tysięcy. Nie raz zbliżała się ona do 100 tysięcy ludzi - tak było w trakcie Wyścigu Pokoju w latach 60-tych i 70-tych, jednak najwięcej kibiców ściągnął lekkoatletyczny mecz Polski z USA w sierpniu 1958 roku, który na żywo oglądało ponad 100 tys. osób!

1. Stadion Śląski w Chorzowie

Oddany do użytku w 1956 roku tzw. "Kocioł Czarownic" jest zdecydowanym rekordzistą wśród polskich stadionów. To tutaj polska reprezentacja odnosiła swoje największe sukcesy, jednak tylko w początkowym okresie mogła to podziwiać tak ogromna liczba widzów. W latach 1957-61 kadra rozegrała w Chorzowie trzy mecze - z ZSRR, Hiszpanią i Jugosławią, które zgromadziły po 100 tys. osób! Rekord padł jednak 18 września 1963 roku, gdy Górnik Zabrze w 1/16 Pucharu Europy grał z Austrią Wiedeń. Wygraną 1:0 obserwowało z trybun aż 120 tys. ludzi, co dzisiaj wydaje się nieprawdopodobnym osiągnięciem.

 

W późniejszych latach ograniczono liczbę widzów, jaka mogła wejść na stadion, jednak największe triumfy polskiej reprezentacji, takie jak zwycięstwa nad Holandią, czy Anglią oglądało po 85-90 tysięcy kibiców. Współczesne sukcesy polskiej kadry podziwiało już o połowę mniej fanów: Mecz z Norwegią, który dał nam awans na MŚ w 2002 zgromadził 43 000, a zwycięstwo nad Portugalią w eliminacjach do Euro 2008 obserwowało o tysiąc osób więcej.

Copyright © Agora SA